Gigant internetowy chce pokazać, że też przejmuje się naszą prywatnością. Zmiana jest rewolucyjna. I łatwa do przeoczenia dla stałych użytkowników Google’a.
Przymusowa izolacja pokazała, jak bardzo potrzebujemy kontaktu z przyjaciółmi. To, co do tej pory wydawało się dziwaczne, jak urodziny online, okazuje się niezłą zabawą.
Wrocławska agencja kreatywna zgromadziła zespół ekspertów i przedsiębiorców, który stworzył aplikację do przeciwdziałania rozprzestrzeniania się epidemii Covid-19.
Internetowy serwis Intercept opublikował dokumenty zawierające wytyczne dla moderatorów platformy TikTok, co wywołało falę oburzenia – bo mieli ukrywać „brzydkich i biednych”.
Jak wyciągnąć siebie z sieci.
Zdecydowanie już najwyższy czas na pierwszy polski serial LGBT pokazujący widzom, że miłość nie wyklucza, w przeciwieństwie do propagandy państwa, Kościoła i narodowej telewizji.
Świat, jaki znaliśmy, dobiega końca. Coraz mniej potrzebna staje się choćby miłość. Uległa współczesnemu kapitalizmowi, który postawił na wolność obyczajową, a z seksualności uczynił siłę napędową gospodarki.
U progu lat 20. o mediach społecznościowych jedno wiemy na pewno: ich użytkownicy mają nie jedną, ale wiele różnych twarzy. Gwiazda country Dolly Parton właśnie przypomniała o tym światu.
W styczniu YouTube wprowadził przepisy, które sprawią, że wszyscy twórcy będą musieli odpowiedzieć sobie na pytanie: dla kogo opłaca się robić wideo.
Inwigilacja danych w sieci zagraża prywatności, ale też uderza w gospodarkę i innowacyjny potencjał społeczeństwa. Uznanie, że to użytkownicy mają własność danych i wspólnie nimi zarządzają, to solidnie opracowana propozycja.