kolej
-
Archiwum Polityki
Komisja na wagarach
1.01.2000 -
Klasyki Polityki
Gdy pociąg przemytników staje się pociągiem Świętych Mikołajów
Pociąg relacji Białystok–Grodno, Grodno–Białystok jest zwany pociągiem przemytników. Podróżują nimi mrówki, ludzie dorabiający na przewożeniu małych ilości towarów ukrywanych przed okiem celnika.
18.12.1999 -
Archiwum Polityki
Kolej na zwrotnicy
Przez wiele dziesięcioleci Polskie Koleje Państwowe funkcjonowały jak państwo w państwie. To gigantyczne przedsiębiorstwo dysponowało niemal wszystkim, co do samodzielnego bytu państwowego jest niezbędne - własnymi szpitalami, szkołami, prasą, osiedlami mieszkaniowymi itd. Miało nawet policję i więzienia. Ale to państwo nie umiało na siebie zarobić i dlatego ulega likwidacji w swej dotychczasowej postaci.
13.11.1999 -
Archiwum Polityki
Spółki na szynach
Zmienił się zarząd PKP, ale czy zmieni się sama kolej? To ogromne przedsiębiorstwo, chronicznie deficytowe i zarazem katastrofalnie niedoinwestowane, stoi na granicy bankructwa. Jak radzono sobie z transportem szynowym w świecie, jak ratować go w Polsce?
21.08.1999 -
Archiwum Polityki
Bankrut na torach
Polskie Koleje Państwowe znalazły się na krawędzi finansowej katastrofy. Gdyby chodziło o normalną firmę, można byłoby mówić o bankructwie. Jednak przedsiębiorstwo państwowe o kluczowym znaczeniu dla życia kraju, zatrudniające ponad 200 tys. osób, zbankrutować nie może. Dlatego pytanie - co dalej z PKP - wymaga szybkiej odpowiedzi.
24.04.1999 -
Archiwum Polityki
Tory donikąd
Minister transportu Eugeniusz Morawski podał się do dymisji. Oficjalna przyczyna tego kroku wydaje się zaskakująco błaha: niezapowiadane zdjęcie z porządku posiedzenia Rady Ministrów projektu restrukturyzacji PKP. W rzeczywistości dymisja stanowi finał wielomiesięcznej wojny Morawskiego z kolejarzami. Minister odszedł, jednak problem, co zrobić z PKP, pozostał.
5.12.1998 -
Archiwum Polityki
Pęd Pendolino
W ostatnich dniach doszło do zderzenia trzech supernowoczesnych pociągów: włoskiego Pendolino, szwedzkiej Fali i niemieckiego Siemensa. Przyczyną kolizji był przetarg na dostawę ekspresów nowej generacji dla Polskich Kolei Państwowych. PKP wybrały Pendolino, pokonani konkurenci złożyli protest zarzucając nieuczciwe przeprowadzenie przetargu. Przyczyny kolejowej kolizji bada komisja powołana przez ministra transportu.
8.08.1998 -
Archiwum Polityki
Zator
Strajk maszynistów trwał pięć dni i kosztował kolej 50 milionów złotych. 13,5 tysiąca ludzi sparaliżowało na tyle żelazne drogi, że stanęło 50 procent pociągów pasażerskich i 70 procent składów towarowych. Kolejowa burza przycichła, prawdopodobnie jednak tylko na chwilę. Nadal też aktualne pozostało pytanie o to, jak państwo powinno bronić się przed strajkowym szantażem wąskich grup pracowniczych, które mogą skutecznie zdezorganizować gospodarkę kraju?
27.06.1998