Najwięcej szkół, w których częściowo lub całkowicie zawieszono stacjonarne nauczanie, jest na Lubelszczyźnie (zdalnie lub hybrydowo pracuje tam jedna piąta placówek), Podlasiu, Podkarpaciu. W Lublinie kilka dni temu zmarła kolejna nauczycielka.
We wszystkich specjalizacjach liczba wypisywanych recept dramatycznie spadła. Tylko w jednej wzrosła o kilka procent. W psychiatrii – mówi dr Michał Feldman z Centrum Terapii Dialog.
Uczniowie i uczennice znów rozpoczynają naukę w cieniu wirusa, a co za tym idzie, ryzyka zamknięcia w domach i zdalnych lekcji. Władze w poszczególnych krajach chcą uniknąć tego scenariusza, więc dają szkołom narzędzia.
Wszyscy mamy świadomość, iż za byle potknięcie czeka nas kontrola kuratorium, która może się skończyć postawieniem przed komisją dyscyplinarną, a dla dyrektora odwołaniem ze stanowiska. Nauczyciele idą na ilość, bo to bezpieczne, a za jakość nie zwiążą końca z końcem. Zmuszono nas do chałturzenia.
Naruszanie bezpieczeństwa danych w sieci, zwłaszcza dzieci, to front, na którym zarówno amerykańskie, jak i europejskie instytucje kontroli prawnej wydają się zdeterminowane do podjęcia stanowczych działań.
Uczniowie szybko przystosowali się do nauczania online. Szybciej niż nauczyciele. W drugą stronę będzie odwrotnie. Nauczyciele szybko odnajdą się w nauce stacjonarnej, a uczniom będzie ciężko.
Tegoroczni ósmoklasiści mają mimo wszystko więcej szczęścia od ubiegłorocznych. Do samego końca nauki lekcje, nawet jeśli zdalne, jednak się odbywały.
Mniej więcej wtedy, kiedy Krystyna Pawłowicz wywołała burzę z transpłciowym dzieckiem w roli głównej, pedagożka z warszawskiej podstawówki robiła wszystko, by pomóc jednej ze swoich uczennic. Bo w każdej szkole uczą się transpłciowe dzieci, ale nie każda szkoła uznaje to, kim się czują.
Uczniowie wracają do szkół. Nauki będzie ledwie 20 dni, ale na dzieci padł blady strach przed klasówkami i ogólną dintojrą ze strony belfrów. A jednak optymiści liczą, że przedwakacyjny czas pozwoli zmienić szkołę na lepsze.
Maturzystom każe się moralizować na wskazany temat w oparciu o jakąś lekturę. Nastolatek sądzi, że to łatwe zadanie. Przerazi się dopiero egzaminator, człowiek trzy, cztery razy starszy.