średniowiecze
-
Archiwum Polityki
Ile prawdy w starej baśni?
Wchodząca na ekrany sfilmowana „Stara baśń” prowokuje pytanie, czy tak wyglądał świat pogańskich Słowian, jak go najpierw w XIX w. opisał Józef Ignacy Kraszewski, a w XXI w. zobrazował Jerzy Hoffman. Co dziś wiedzą historycy?
27.09.2003 -
Archiwum Polityki
Wędrówka przez kazamaty
Średniowieczne zamki stanowią ogromną atrakcję turystyczną. Takich warowni mamy dziesiątki i nie ma większego znaczenia, czy zamek przetrwał do dziś, czy też pozostała po nim ledwie sterta gruzów. To tylko dodaje im tajemniczości. Znacznie mniej wiemy o młodszych fortecach, które powstały na obecnych terenach Polski. W XVIII, a zwłaszcza w XIX stuleciu pracowali tu najwybitniejsi europejscy inżynierowie sztuki fortyfikacyjnej. Twierdze budowali Prusacy, Rosjanie, Austriacy, cesarz Napoleon. Niegdyś groźne i najeżone setkami armat – dziś popadły w zapomnienie. A szkoda, bo Polska to największy w Europie skansen zabytkowych twierdz.
1.09.2001 -
Archiwum Polityki
Winnetou pod Grunwaldem
Bitwa pod Grunwaldem ciągle trwa. Podczas niedawnej inscenizacji – na oczach kilkudziesięciu tysięcy widzów – polsko-litewskie rycerstwo znów waliło w Krzyżaka jak w pięknym filmie nakręconym w 1960 r., gdy Bundeswehra była w NATO, a Ludowe Wojsko Polskie w Układzie Warszawskim, gdy z plakatów straszył Adenauer w płaszczu z czarnym krzyżem. Czy i nowa filmowa wersja „Krzyżaków ” utrzymana będzie w tym duchu.
5.08.2000 -
Archiwum Polityki
Chrześcijanie przed chrztem
Niedawno prezydenci Europy świętowali w Gnieźnie tysiąclecie zjazdu monarchów w tym mieście. Na przełomie kwietnia i maja, w tysiąclecie synodu gnieźnieńskiego, zjadą się tu biskupi z Polski i zagranicy. Dzień później obradować będzie w Gnieźnie uroczyście parlament. Zaczną się Dni św. Wojciecha. Powraca pytanie o początki chrześcijaństwa na ziemiach polskich, w podręcznikach łączone z chrztem Mieszka I i jego drużyny w 966 r. Wielokrotnie zastanawiano się nad wymową źródeł pisanych, z których wynikać mogło, że apostołowie nowej wiary penetrowali nasze ziemie przed oficjalnym przyjęciem chrześcijaństwa. Ciekawa jest też wymowa znalezisk archeologicznych. Niektóre stanowią do dziś nierozszyfrowane zagadki.
29.04.2000 -
Archiwum Polityki
Odprawa u Bolesława
Nie wiemy, jaka była pogoda w początkach marca 1000 r., nie jesteśmy w stanie opisać dokładnie jakości dróg wiodących znad Łaby do Gniezna, którymi sunął orszak dostojników prowadzony przez najwyższego władcę – cesarza rzymskiego Ottona III. Wiemy, że ziemie porośnięte w czterech piątych lasami zamieszkiwało około miliona osób. Cesarz przybywał zaś z Rzymu, stanowiącego bardzo odległe wspomnienie czasów swej antycznej świetności.
4.03.2000 -
Archiwum Polityki
Wędrujący duch
Na przełomie X i XI wieku dobiegał kresu długotrwały i niełatwy proces kształtowania się Europy. Nie mam tu, rzecz jasna, na myśli pojęcia czysto geograficznego, lecz jego głębszy sens kulturowy. Ten proces przygotowywał się przez długie wieki historii antycznej, dokonywał – z różną intensywnością, zahamowaniami, nawet regresami – przez kolejne stulecia ery chrześcijańskiej. Co nie oznacza, że był aprobowany, a nawet postrzegany przez ludzi mu współczesnych.
26.02.2000 -
Archiwum Polityki
Rok 999: europa spała tej nocy
Tamtego sylwestra nie było. W nocy z 31 grudnia 999 na 1 stycznia 1000 r. świat pogrążony był w głębokich ciemnościach i ciszy. Rok Tysięczny był problemem ograniczonym do niewielkiego obszaru zachodniej i środkowej Europy. A nawet tam niewielu zdawało sobie sprawę z tego, który jest rok. Co więcej, lata zaczynały się wówczas w marcu, bo 1 stycznia miał podejrzanie pogańską proweniencję. Nie ulega wątpliwości, że Europa spała tej nocy. Dawno pogaszono pochodnie i kaganki. Jedynie w klasztorach mogły płonąć świece odmierzające czas do jutrzni, jak wówczas nazywano północ.
1.01.2000