terroryzm
-
Archiwum Polityki
Nowa Europa
Czy w nowej sytuacji światowej mamy więcej czy mniej Europy? Zależy której – europejskiej solidarności i współdziałania z zaatakowaną przez terrorystów Ameryką czy Unii Europejskiej, która z bólami brzucha przygotowuje się wreszcie do rozszerzenia na wschód.
17.11.2001 -
Archiwum Polityki
Biobomby
Stephen Hawking w swej najnowszej książce „The Universe in a Nutshell” (Wszechświat w pigułce) alarmuje: użycie broni biologicznej jest bardziej realne niż jądrowej, bo inżynieria genetyczna jest łatwiejsza i tańsza.
17.11.2001 -
Archiwum Polityki
Droga do koalicji
10.11.2001 -
Archiwum Polityki
Znużenie
Measurable progress, czyli wymierny postęp operacji antyterrorystycznych – tak ocenił sytuację amerykański minister obrony Donald Rumsfeld. Ma on oczywiście więcej danych do oceny sytuacji niż prasa i szersza publiczność. Niepokojące jest jednak to, że szersza publiczność żadnego „wymiernego postępu” nie widzi.
10.11.2001 -
Archiwum Polityki
Wojna śmierdzi
Po 11 września trudniej być pacyfistą. Antyglobaliści, międzynarodówka XXI w., przegrupowują siły. Jak atakować po ataku na World Trade Center i Pentagon? Jak przekonać, że kapitalizm made in USA grozi światu bardziej niż ślepy terror?
10.11.2001 -
Archiwum Polityki
Klejem go nie pałką
Piloci odrzutowców amerykańskich linii lotniczych domagają się prawa do posiadania i użycia broni na pokładzie. Stewardesy chcą mieć przy sobie specjalne elektryczne paralizatory. Z myślą o wielkich pieniądzach liczne spółki oferują najbardziej wymyślne wzmocnienia drzwi prowadzących do tylko dwuosobowej kabiny pilotów.
10.11.2001 -
Archiwum Polityki
Apel poległych
Półtora miesiąca po tragedii ulotki z nagłówkiem „Missing” – „Zaginiony” naturalną koleją rzeczy odpadają ze ścian, słupów ogłoszeniowych i sklepowych wystaw. Ale przy szpitalu Świętego Wincentego wciąż pracują ochotnicy, którzy przylepiają je na nowo, przynoszą kwiaty i świeczki. Spragnieni głębszego sensu wydarzeń z 11 września do ulotek dolepiają refleksje na temat kondycji ludzkości. Na Greenwich Street, tuż przy szpitalu, dowieszono żółtą szarfę z instrukcją dla zagubionego w obliczu katastrofy społeczeństwa. Po pierwsze: poznaj wszystkich swoich sąsiadów. Po drugie: wyjdź do pralni i do biblioteki, uśmiechnij się. Po trzecie: kup psa, wyjdź z nim na spacer, poznaj innych właścicieli psów z okolicy. Po czwarte: zostań wolontariuszem, zrób coś dla drugiego. Po piąte: zacznij żyć tak, jakby następny dzień był twoim ostatnim. Twoje życie będzie bardziej wartościowe.
3.11.2001 -
Archiwum Polityki
Patriota nie pyta
Ciężkie jest życie korespondentów piszących o wojskowej kampanii w Afganistanie. Zamiast siedzieć w okopach, – co jest niemożliwe, bo talibowie wyrzucili dziennikarzy – przesiadują na briefingach w Pentagonie. Tam generałowie dozują im wiadomości po aptekarsku. Albo wcale.
3.11.2001 -
Archiwum Polityki
Szakal się żeni
Symbol światowego terroryzmu lat 70. i 80. Carlos alias Szakal odbywa karę dożywotniego więzienia w paryskim zakładzie penitencjarnym La Santé (Zdrowie). Kiedy wyszło na jaw, że weźmie ślub ze swoją adwokatką, o mały włos nie przyćmił medialnej gwiazdy terrorysty Osamy ibn Ladena.
3.11.2001 -
Klasyki Polityki
Allah sovieticus
W Tadżykistanie i Uzbekistanie mówi się, że tutejsi muzułmanie na dżihad nie pójdą. Ale też wszyscy wiedzą, że talibowie płacą za walkę w swoich szeregach. Pieniędzy zaś w postradzieckiej Azji potrzebują wszyscy. Na przykład na to, by ubierać się w modnym w Duszanbe i Taszkencie amerykańskim stylu: dżinsy, tenisówki, bluza z napisem, czapka bejsbolowa. Zmęczeni wojną Tadżycy boją się Afgańczyków tak samo jak Uzbecy. Jedni i drudzy widzą obrońcę w Rosji.
3.11.2001