Zdecydowanych w tej opinii jest 46,1 proc. ankietowanych. 15,3 proc. kolejnych podziela ją z zastrzeżeniem „raczej”. Razem daje to ponad 61 proc. osób, które uważają, że w sprawie katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz oszukuje opinię publiczną.
Za tym, że „raczej mówi prawdę”, opowiedziało się 13,3 proc. respondentów. Zdecydowanie o tym przekonana była z kolei jedna na dziesięć osób (10,9 proc.). 14,5 proc. badanych nie wiedziało, co odpowiedzieć.
Czytaj też: Smoleński bullshit. Co wynika z twierdzeń Kaczyńskiego i Macierewicza
Podkomisja smoleńska zatajała dokumenty
Spory wpływ na krytyczną ocenę teorii wiceprzewodniczącego PiS w sprawie katastrofy smoleńskiej miał prawdopodobnie m.in. reportaż „Siła kłamstwa” wyemitowany przed tygodniem w TVN24. Materiał Piotra Świerczka z „Czarno na Białym” dowodzi, że podkomisja smoleńska zatajała ważne dokumenty zaprzeczające lansowanej przez nią tezie o zamachu. Jak np. ten: specjaliści z USA zeskanowali w całości samolot identyczny z rozbitym tupolewem i przeprowadzili symulację, z której jednoznacznie wynikało, że uderzenie skrzydłem w brzozę doprowadziło do jego złamania. Co istotne, ta i inne ekspertyzy zostały wykonane na zlecenie podkomisji Macierewicza.
„To nie jest tak, że przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem są nieznane bądź są przedmiotem jakichś kontrowersji. Chyba żadna z katastrof lotniczych nie została tak dobrze zbadana i zrozumiana” – pisał po emisji reportażu TVN24 Jan Hartman. „To nie kontrowersje są przyczyną upartych działań dezinformacyjnych PiS i delegowanego do tego zadania Macierewicza, lecz potrzeba jątrzenia, służącego z jednej strony podtrzymywaniu w elektoracie Zjednoczonej Prawicy legendy o zamachu, uświęcającej niejako postać Lecha Kaczyńskiego, a z drugiej pozwalającego wysuwać insynuacje, a nawet oskarżenia pod adresem Donalda Tuska jako potencjalnego współorganizatora rzekomego zamachu”.
Wyborcy PiS o Macierewiczu
To nie koniec, Wirtualna Polska zapytała też wyborców PiS o to, jak oceniają pracę Antoniego Macierewicza w podkomisji smoleńskiej. Także wśród nich znalazły się osoby uważające, że oszukuje on opinię publiczną. Zdecydowanie przekonana o tym była zaledwie jedna na dwadzieścia osób (5 proc.). Więcej – 12 proc. – było „raczej” przekonanych. Mniej dziwi, że wśród wyborców PiS aż 67 proc. uważa, że Macierewicz mówi prawdę i rzetelnie wyjaśnia przyczyny katastrofy. Zdecydowanie o tym przekonanych jest 33 proc. badanych, a „raczej” przekonanych – 35 proc. 15 proc. wyborców PiS nie wiedziało, jak odpowiedzieć.
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono 16–18 września 2022 r. metodą CAWI na reprezentatywnej grupie tysiąca Polaków.
Czytaj też: Prawdziwe kłamstwo smoleńskie