Zwolennicy ISIS są w USA. Putin traci polityczne narzędzie. 5 ważnych tematów na dziś
1. Nieliczni, ale aktywni. Zwolennicy ISIS są w USA
Początek 2025 r. w Ameryce naznaczony jest przemocą w przestrzeni publicznej i dyskusjami na temat bezpieczeństwa i skuteczności służb. 1 stycznia Shamsud-Din Jabbar, 42-letni weteran armii amerykańskiej, mający za sobą m.in. służbę w Afganistanie, wjechał w przechodniów na popularnej Bourbon Street w samym sercu dzielnicy francuskiej Nowego Orleanu. 15 osób zginęło, zamachowiec wdał się w strzelaninę z policją i został zabity. Pochodzący z Teksasu mężczyzna przeszedł w dorosłości na islam, w jego samochodzie znaleziono flagę Państwa Islamskiego.
Według statystyk rządu federalnego liczba osób podejrzanych o związki z islamskimi organizacjami terrorystycznymi utrzymuje się na stałym poziomie od prawie dekady. Nawet pojedynczy zamachowcy potrafią być niezwykle groźni. Więcej pisze o tym Mateusz Mazzini.
2. Gaz stop. Putin traci polityczne narzędzie
Od szczególnego wydarzenia zaczął się 2025 r. także w Europie: rosyjski gaz tłoczony dotychczas przez Ukrainę przestał płynąć. Trudno w to uwierzyć, ale przez blisko trzy lata krwawej wojny trwała nieprzerwanie współpraca gospodarcza, w ramach której ukraiński operator gazociągów przesyłowych UkrTransGaz przesyłał eksportowe paliwo Gazpromu przez linię frontu do odbiorców w Słowacji, Czechach, Austrii, Niemczech.
Przewidywała to pięcioletnia ukraińsko-rosyjska umowa tranzytowa. Nowej umowy Ukraińcy podpisywać jednak nie zamierzali. Sami zakręciliby kurek wcześniej, ale nie chcieli tego robić ze względu na uzależnienie od Unii Europejskiej, która nie była w stanie nagle zrezygnować z rosyjskiego gazu.