Bój na marsze. Setna bramka Lewego w Barcelonie. Sebastian M. zatrzymany. 5 tematów na dziś
1. Dwa marsze, górą Trzaskowski
W niedzielę przeszły przez Warszawę dwa marsze wspierające przed drugą turą wyborów Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. W obu wzięli udział liderzy dwóch największych obozów, Donald Tusk i Jarosław Kaczyński. Tylko premier zdecydował się przemawiać, prezes PiS został w cieniu.
Według nieoficjalnych danych w marszu Trzaskowskiego wzięło udział trzy razy więcej uczestników. „Zwracam się do wszystkich Polek i Polaków: tu nie chodzi o partię czy o Tuska, tu chodzi o ojczyznę. Polską kilka lat temu rządzili polityczni gangsterzy, dzisiaj – otwórzcie szeroko oczy – po władzę chcą sięgnąć nie polityczni, ale zwykli gangsterzy. Polsko, obudź się!” – mówił szef rządu na starcie marszu.
Na mecie na pl. Konstytucji Trzaskowski zastanawiał się, dlaczego PiS wybrał kogoś takiego jak Nawrocki. „Czy nie mieli nikogo lepszego? Chyba nie. Zastanawiałem się, jak to podsumować, i z pomocą przyszedł mi Mikołaj Rej: nie ten zły, co kradnie, ale ten, co złemu czyni miejsce i daje mu godność”.
Kandydat PiS mówił zaś do swoich zwolenników m.in.: „Chcę się do was zwrócić jako Karol Nawrocki, chłopak, który przeszedł długą i skomplikowaną drogę, żeby stanąć przed wami jako kandydat na urząd prezydenta Polski. Dużo było walki o to, aby żyć godnie, skończyć studia. (…) Jestem taki jak wy, jestem jednym z was, rozumiem trud codziennego życia”.
„Przemówienie Rafała Trzaskowskiego na pl. Konstytucji było doskonałe – retorycznie i politycznie. Nawrockiego nazwał złoczyńcą, a »nikogo nie można pozostawić ze złoczyńcami«. Cytował Mikołaja Reja. A także Leca: gdy mali ludzie rzucają wielkie cienie, to oznacza, że zachodzi nad nimi słońce. Trzaskowski powrócił do swojej rozmowy ze Sławomirem Mentzenem, wskazując ją jako przykład normalności w polityce” – komentuje na Polityka.pl Jan Hartman.
2. Już 101 bramek Lewandowskiego dla Barcelony
To w końcu się musiało wydarzyć, choć po niedawnej kontuzji Roberta Lewandowskiego trzeba było trochę poczekać. W niedzielę Polak zdobył w trzecim sezonie w barwach FC Barcelona setną bramkę dla klubu z Katalonii w meczu ligowym przeciwko Athletic Bilbao (a potem strzelił jeszcze jedną). Jest zatem 20 zawodnikiem w historii klubu pod względem liczby strzelonych goli, przed nim są Neymar oraz Evaristo de Macedo (mają po 105 bramek).
Niestety, Lewandowski nie zdobędzie w tym sezonie tytułu „Pichichi”, czyli króla strzelców La Liga, choć po kapitalnej pierwszej części sezonu długo prowadził w tej stawce z dużą przewagą. Słabszy koniec spowodował, że wyprzedziła go gwiazda Realu Madryt Francuz Kylian Mbappe.
3. Sebastian M. zatrzymany w ZEA
Sebastian M., podejrzany o spowodowanie głośnego wypadku w 2023 na autostradzie A1, został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i już niedługo nastąpi jego ekstradycja do Polski.
W wypadku zginęli jadący w samochodzie marki kia rodzice i ich pięcioletni syn. „Ok. 200 m dalej zatrzymało się BMW. Jego front był pogruchotany. Na ok. 500 m autostrady leżały fragmenty karoserii (zanim droga nie została zablokowana, inni kierowcy mijali je slalomem). Gołym okiem było widać, że BMW też uczestniczyło w wypadku. Potwierdziła to straż pożarna. Policja rutynowo też to robi, w takich sytuacjach zwykle dochodzi do aresztowania domniemanego sprawcy, żeby nie mataczył, ale tym razem nic takiego się nie wydarzyło. Co więcej, w komunikatach policji i prokuratury BMW w ogóle się nie pojawiło” – opisywał całe zdarzenie w reportażu w „Polityce” Zbigniew Borek.
Sebastian M. zbiegł z kraju i dopiero 15 maja tego roku minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że władze ZEA zgodziły się na ekstradycję. „Dziękuję naszym dyplomatom i policjantom, którzy podjęli się tej trudnej operacji. Każdy, kto ukrywa się w obcym państwie przed polskim wymiarem sprawiedliwości, prędzej czy później trafi w nasze ręce" – napisał premier Donald Tusk.
4. Samochód wjechał w kibiców
Do bardzo groźnego wypadku doszło w niedzielę podczas imprezy motoryzacyjnej na lotnisku w Krośnie. Podczas jednego z wyścigów kierowca bmw wypadł z toru i wjechał w tłum. Późnym popołudniem służby informowały, że rannych jest w sumie 18 osób, w tym kilkuletnie dziecko. Większość trafiła do szpitala.
Po tych doniesieniach pojawia się coraz więcej oskarżeń o sposób organizacji i zabezpieczenia kibiców. Kilka instytucji związanych z przygotowywaniem rajdów czy wydarzeń motoryzacyjnych odcięło się od organizatorów imprezy na krośnieńskim lotnisku.
5. French Open żegna swojego króla
Na kortach Rolanda Garrosa, gdzie trwa właśnie wielkoszlemowy turniej French Open, pożegnano jego legendę, Hiszpana Rafaela Nadala (karierę zakończył oficjalnie w 2024). Pierwszy raz zagrał w Paryżu 20 lat temu, wygrał aż 14 razy! W niedzielę towarzyszyły mu gwiazdy (Andy Murray, Novak Djoković i Roger Federer), były wzruszenia i niespodzianka dla króla kortów ziemnych.
„To dla mnie wiele znaczy, że jesteście tu ze mną. Sprawiliście mi wiele trudności na korcie, ale dzięki temu osiągałem wyżyny swoich możliwości” – mówił 38-latek do swoich rywali i przyjaciół. Na korcie odsłonięto specjalną tablicę, która już na zawsze zostanie symbolem wielkich osiągnięć Hiszpana w tym miejscu.
Tymczasem w poniedziałek swój pierwszy mecz rozegra obrończyni tytułu z 2024 r. Iga Świątek. Polka, która ostatnie miesiące ma bardzo trudne, zagra ze Słowaczką Rebeccą Šramkovą.