Tzw. wystawy objazdowe zazwyczaj nie zasługują na szczególną uwagę. Na szczęście bywają wyjątki. Tym razem mowa o starannie zaplanowanej kulturalnej wizytówce Niemiec (ponad 300 eksponatów uważnie wybrano z licznych i prestiżowych muzealnych zbiorów). Dla Polaków, pozbawionych na co dzień dostępu do europejskiej sztuki najwyższych lotów, to prawdziwa gratka.
Czegoż tu nie ma... Obrazy Cranacha, Dürera, van Dycka, Friedricha, Muncha, Klee czy Kandinsky’ego. Do tego przepiękne wyroby rzemiosła artystycznego, rzeźby, rękopisy, a nawet przyrządy naukowe i dziwy natury. Przesłanie jest proste: przeprowadzić widza skróconą ścieżką przez 500 lat historii kultury niemieckiej, od reformacji i renesansu, przez barok, oświecenie i romantyzm, po początki awangardy ze szczególnym uwzględnieniem fenomenu modernistycznego Bauhausu.
Jak na tak godną prezentację przystało, została ona oprawiona w dodatkowe atrakcje: muzykę Bacha i Haendla czy filmy o najsłynniejszych niemieckich ogrodach. I choć zgromadzone eksponaty to ledwie drobny ułamek skarbów, które przez te pół tysiąclecia powstały, to i tak robi duże wrażenie i daje wyobrażenie o artystycznej potędze naszych zachodnich sąsiadów.
Od Lutra po Bauhaus, Sztuka i skarby kultury z muzeów niemieckich, Zamek Królewski w Warszawie. Wystawa czynna do 13 stycznia 2008 r.