Miej własną politykę.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Nauka

Spójrzcie w niebo! Co to za niezwykła chmura nad horyzontem?

W trudnych czasach dobrze czasami oderwać się od przygnębiającej rzeczywistości i popatrzeć dalej, w inny świat. Spójrzmy w niebo, by przez chwilę podziwiać niezwykłą chmurę, która rozbudowała się nad horyzontem.

P. Horalek/ESOKrawędź Galaktyki

Oto niezwykłe zdjęcie z pustyni Atakama w Chile, która z racji swojej suchości i przejrzystości powietrza jest mekką astronomów z całego świata. Operuje na niej wiele potężnych teleskopów, w tym największy ziemski optyczny teleskop, czyli VLT (Very Large Telescope), umiejscowiony na wzgórzu Cerro Paranal. Jednak to zdjęcie zostało wykonane w innym zakątku pustyni – na jej południowym krańcu. Oto La Silla Observatory (jeden z budynków obserwatorium jest widoczny po prawej części zdjęcia) leżące na wzgórzu o tej samej nazwie, która w języku hiszpańskim oznacza siodło. Znajduje się tu aż dziewięć teleskopów, w tym dwa czterometrowe uchodzące za najlepsze na świecie. Z kolei po lewej stronie zdjęcia widzimy czaszę nieczynnego już Szwedzkiego Teleskopu Submilimetrowego.

Czytaj też: Kret, PW-Sat2, Lem i Heweliusz, czyli Polska w Kosmosie

Krawędź galaktycznego dysku

Teraz musimy spojrzeć w sam środek obrazu. I widać tam nad horyzontem potężną chmurę rozciągającą się niemal na całą szerokość ujęcia. Jednak to nie jest chmura. To nasza Galaktyka, czyli Droga Mleczna. Nasz galaktyczny dom. Pytanie jest następujące: co my tak naprawdę widzimy i jak możemy oglądać naszą Galaktykę, skoro znajdujemy się wewnątrz niej?

Otóż widzimy krawędź galaktycznego dysku. Możemy go widzieć z Ziemi, ponieważ nasz Układ Słoneczny jest oddalony od centrum Galaktyki aż o ok. 28 tys. lat świetlnych i znajduje się w jednym z jej spiralnych ramion. Z tych ramion można obserwować centrum, czyli właściwy galaktyczny dysk. Ramion jest przynajmniej siedem, w tym ramię Oriona, w którym znajduje się nasz Układ i Ziemia. Szeroki pas gęstej materii galaktycznej dysku można podziwiać z Ziemi w pogodne noce na sporej części nieba, jednak najlepiej i najpełniej – czyli samo centrum Galaktyki – jest widziany w konstelacji Strzelca; to gwiazdozbiór nieba południowego, z półkuli północnej, a więc też z Polski, widoczny tylko częściowo i tylko latem.

Słowem, możemy oglądać naszą Galaktykę z Ziemi, choć rzecz jasna tylko w części. Nie możemy oczywiście widzieć całej Drogi Mlecznej, bo żeby to zrobić, musielibyśmy wydostać się całkiem poza nią, a tego nie jesteśmy w stanie zrobić. Jednak wiadomo już dzisiaj, jak ona wygląda. To duża, dobrze rozbudowana, czyli z wyraźni zaznaczonymi ramionami, galaktyka spiralna z poprzeczką. Piękna.

Czytaj też: Miliony wystrzelone w kosmos. Badania są drogie, ale niezbędne

Drobny pył kosmiczny

Na zdjęciu widać także, pod krawędzią galaktyczną, światła dalszych miejscowości Atakamy. I jeszcze coś – to smuga jasnej poświaty odchodząca od centrum Galaktyki ku górze i w prawą stronę, łukiem. Jest to tzw. światło zodiakalne. Wzdłuż ekliptyki, czyli wielkiego okręgu, po którym Słońce pozornie pokonuje na niebie swoją drogę, w ciągu roku znajduje się szeroki pas zwany Zodiakiem. Pas ten jaśnieje poświatą, wywołaną odbiciem światła słonecznego od cząstek pyłu kosmicznego. Pył jest niezwykle drobny, ale też jest go stosunkowo dużo i dzięki temu światło ze Słońca odbija się w nim. I to zjawisko też na zdjęciu widać.

Ten wspaniały obraz uspokaja i naprawdę napawa zadumą. I bardzo dobrze – tego nam było potrzeba.

Zdjęcie zostało wykonane przez zwykły, choć pewnie dość dobry, aparat fotograficzny.

Czytaj też: Piękno galaktycznego trójkąta

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Nikt ci tyle nie da, ile coach obieca. Sprawdziłam na własnej skórze

Coach wyremontuje mi duszę, wyznaczy ścieżkę do bogactwa, a nawet oczyści energię seksualną po byłych partnerach. Może też trzeźwo pomóc w wyzwaniach zawodowych. Oferta tych usług pokazuje, jak bardzo staliśmy się głodni wsparcia.

Joanna Cieśla
12.01.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną