Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Sukcesja po polsku: imperium zdobyte! Dzieci górą, ale co dalej z biznesami Zygmunta Solorza?

Sukcesja po polsku: imperium zdobyte! Dzieci górą, ale co dalej z biznesami Solorza?

Zygmunt Solorz-Żak Zygmunt Solorz-Żak Łukasz Dejnarowicz / Forum
Sukcesja imperium Zygmunta Solorza na rzecz dzieci stała się faktem i jest nieodwołalna – Sąd Najwyższy w Liechtensteinie oddalił właśnie jego apelację od poprzedniego, niekorzystnego dla niego wyroku. Prawnicy biznesmena zapowiadają dalszą walkę, ale sprawa jest raczej przesądzona.

W niewesołym nastroju spędzi tegoroczne święta Zygmunt Solorz. Sąd Najwyższy w Liechtensteinie oddalił właśnie apelację od wcześniejszego niekorzystnego dla niego wyroku. Spór, jaki od blisko półtora roku biznesmen prowadzi z dziećmi, dotyczy unieważnienia aktu sukcesji imperium gospodarczego na ich rzecz, którego dokonał ze względu na zły stan zdrowia. Następnego dnia poczuł się lepiej i uznał, że trzeba wszystko odkręcić. Przedmiotem sporu jest TiVi Foundation, rodzinny wehikuł inwestycyjny, za pośrednictwem którego kontroluje giełdowy Cyfrowy Polsat. Ten zaś z kolei jest właścicielem Telewizji Polsat, Polkomtela, Netii, Eleven Sports, Portu Praskiego i PAK-PCE. Biznesmen kontrolował też Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, ale przez cypryjską spółkę Argumenol Investment Company Limited.

Sukcesja stała się faktem

Prawnicy Solorza seniora przekonywali, że podpisując sukcesję, działał pod wpływem błędu, w który wprowadziły go dzieci, dlatego skutki prawne jego decyzji muszą zostać cofnięte. Dzieci odpowiadały, że decyzja ojca miała charakter nieodwoływalny, a jeśli ktoś go wprowadza w błąd, to jego żona Justyna Kulka, z którą zawarł ślub kilka miesięcy wcześniej. Ponieważ Zygmunt Solorz, podobnie jak wielu najbogatszych Polaków, zarządzał swym majątkiem za pośrednictwem zarejestrowanych w Liechtensteinie fundacji, główny spór toczył się w tym – nienależącym do Unii Europejskiej – księstwie. W maju 2025 r. sąd uznał, że sukcesja jego imperium na rzecz dzieci stała się faktem i jest nieodwołalna, wyznaczył też kuratora do czasu prawomocnego zakończenia sporu. Czyli do teraz, o czym poinformowała TiVi Foundation w piśmie skierowanym do Cyfrowego Polsatu.

Czytaj także: Solorzów wojna domowa. Miliarder zrobił ruch, którego teraz żałuje, dzieci się rewanżują?

Prawnicy seniora zapowiadają, że będą walczyć dalej. „Zastrzegamy sobie prawo do wszystkich opcji prawnych, w tym do wniesienia skargi do Trybunału Konstytucyjnego Liechtensteinu, i w odpowiednim czasie ustalimy odpowiednie dalsze kroki” – zapowiedział doradca prawny Radosław Kwaśnicki. Nie wydaje się jednak, by takie działanie przyniosło jakiś efekt.

Co dalej z Cyfrowym Polsatem, Polkomtelem i ZE PAK

A więc dzieci górą. Wyrok sądu sankcjonuje kierunek trwającej transformacji własnościowej Cyfrowego Polsatu i ZE PAK. Zygmunt Solorz i Justyna Kulka zostali niedawno usunięci z władz polskich spółek. Rodzi się jednak pytanie, co dalej z Solorzowym imperium? Na razie siłą rozpędu sunie w kierunku nadanym przez seniora. Dzieci – a głównie dwaj przyrodni bracia Tobias Solorz i Piotr Żak – byli zjednoczeni wolą wygrania sadowego sporu i pokonania złej macochy, która manipuluje, jak uważają, ich chorym ojcem. Jednak za chwilę będą musieli ustalić reguły gry, podzielić się ojcowskim imperium i zacząć nim sami zarządzać. A wciąż niejasne jest, czy po ojcu odziedziczyli talenty biznesowe. Taki triumwirat (poza braćmi jest jeszcze córka Aleksandra Żak) słabo się sprawdzi, więc rodzeństwo musi się majątkiem podzielić. Albo wystawić go na sprzedaż, jak robią często potomkowie twórców polskiego kapitalizmu, którzy zamiast budować, wolą konsumować.

Taka wielka wyprzedaż może być potężnym wstrząsem dla całej polskiej gospodarki. W chwili gdy Warner Bros. Discovery, amerykański właściciel TVN, sprzedaje swój biznes, równoczesna sprzedaż Polsatu mogłaby zachwiać polskim ładem medialnym. Sporym wydarzeniem byłaby sprzedaż Polkomtela (operatora sieci Plus) czy ZE PAK. Czując pismo nosem, rząd Donalda Tuska podjął w grudniu 2024 r. decyzję o rozszerzeniu listy spółek strategicznych, włączając do niej Polsat, TVN i operatorów telekomunikacyjnych, których nie wolno sprzedać bez rządowej zgody. Zdaje się więc, że wszystko może skończyć się renacjonalizacją Solorzowych biznesów. Bo dziś panuje przekonanie, że monopol państwowy jest najdoskonalszą formą własności.

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej

Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.

Justyna Sobolewska
16.12.2025
Reklama