Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Kontrowersyjny wyrok sądu w sprawie 500 plus

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie dotyczy jednej sprawy. Zachęci innych rodziców? Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie dotyczy jednej sprawy. Zachęci innych rodziców? Kelly Sikkema / Unsplash
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok, w którym zadecydował o przyznaniu świadczenia 500 plus samotnej matce, która nie miała zasądzonych alimentów na dzieci.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej od rozpoczętego 1 października 2017 r. kolejnego okresu świadczeniowego wprowadziło nowe zasady dla osób samotnie wychowujących dzieci. Zgodnie z nimi prawo do otrzymywania 500 plus mają wyłącznie ci z ustalonymi alimentami. Ta reguła obowiązuje przy ubieganiu się o świadczenie na pierwsze i każde kolejne dziecko.

Czytaj także: Samotne matki tracą 500 plus przez nieludzkie przepisy

„Rodzic samotnie wychowujący dziecko powinien dołączyć do wniosku o świadczenie 500 plus pochodzący od sądu lub zatwierdzony przez sąd tytuł wykonawczy, potwierdzający ustalenie świadczenia alimentacyjnego na rzecz dziecka od drugiego rodzica” – czytamy na stronie internetowej MRPiPS w komunikacie z marca ubiegłego roku, w którym wyjaśnione są zasady ubiegania się o 500 plus.

Sprawa w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie

Właśnie ów tytuł wykonawczy miał kluczowe znaczenie w przypadku matki, która zgłosiła sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Kobieta ubiegała się o świadczenie na drugie dziecko. Z jego ojcem zawarła notarialną umowę o alimenty, ale sąd rejonowy odmówił nadania jej klauzuli wykonalności. Zdarza się to czasem w przypadkach, gdy rodzic na bieżąco płaci alimenty i sąd nie widzi potrzeby egzekwowania ich przez komornika.

Samotny rodzic nie musi mieć ustalonych alimentów

Gmina uznała wówczas, że matka ubiegająca się o 500 plus nie spełnia wymogu posiadania alimentów, i nie przyznała jej świadczenia. Kobieta odwołała się od tej decyzji do samorządowego kolegium wychowawczego, ale to utrzymało ją w mocy. Wtedy złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uznał, że jeśli samotny rodzic wnioskuje o 500 plus na drugie i kolejne dziecko, nie musi mieć ustalonych alimentów.

Tak zinterpretował art. 8 ust. 2 Ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (Dz. U. z 2017 r. poz. 1851): „Świadczenie wychowawcze na dane dziecko nie przysługuje, jeżeli osobie samotnie wychowującej dziecko nie zostało ustalone, na rzecz tego dziecka od jego rodzica, świadczenie alimentacyjne na podstawie tytułu wykonawczego pochodzącego lub zatwierdzonego przez sąd (...)”. Wyjątkiem są sytuacje, w których drugi z rodziców nie żyje, ojciec dziecka jest nieznany, powództwo o ustalenie świadczenia alimentacyjnego zostało oddalone, sąd zobowiązał jedno z rodziców do ponoszenia całkowitych kosztów utrzymania dziecka lub gdy dziecko, zgodnie z orzeczeniem sądu, jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców, sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach.

Czytaj także: Nic nie dadzą nowe pomysły PiS na walkę z alimenciarzami

Motywator, by ubiegać się o alimenty

Według WSA powyższe zapisy dotyczą pierwszego dziecka, a nie drugiego i kolejnych. Wyrok sądu budzi kontrowersje, bo wydaje się sprzeczny ze stanowiskiem wyrażanym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Pojawiły się opinie, że zapis wprowadzono po to, by uniknąć przypadków, w których rodzic deklaruje fikcyjną samotną opiekę nad dzieckiem. W takiej sytuacji miałby sens jedynie w takim ujęciu, w jakim rozpatruje go sąd, czyli w przypadku pierwszego dziecka. Gdy jednak chodzi o 500 plus na każde kolejne, nie jest brane pod uwagę kryterium dochodowe, o wyłudzaniu nie może być więc mowy. Takiego zdania jest Anna Kwaśniewska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Koninie. Dlaczego więc powstał ten zapis? – Być może ustawodawca chciał zmobilizować rodziców samotnie wychowujących dzieci do ubiegania się o świadczenia alimentacyjne. Nie robią tego z różnych powodów, ale w momencie gdy jest to wymóg do otrzymania 500 zł miesięcznie, co jest niemałym wsparciem, może być to skuteczny motywator – mówi.

Jak interpretować ten wyrok

Kwaśniewska nie ma natomiast wątpliwości, jak interpretować art. 8 ust. 2 ustawy. – Przepisy nie dają możliwości wydawania decyzji bez ustalonych alimentów na pierwsze, ale też każde kolejne dziecko – twierdzi. – Wyrok sądu dotyczył tylko tej konkretnej sprawy.

Zgodnie z raportem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wsparciem programu Rodzina 500 plus do końca czerwca tego roku objęto ponad 3,74 mln dzieci do 18 lat. Od początku roku do ponad 2,45 mln rodzin trafiło ponad 11 mld zł.

Czytaj także: Komu państwo daje, a komu nie

Reklama

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama