Rodzic zanim zacznie egzekwować od dziecka przestrzeganie zasad i norm, powinien go ich nauczyć. Nie tylko mówić o zasadach, ale ich przestrzegać. Postawa rodzica to najskuteczniejsze narzędzie pedagogiczne.
Jednak nie ma dwóch osób o takiej samej osobowości. W każdej rodzinie zawsze jedno z rodziców będzie tym, które częściej głaszcze i przytula, jest mniej konsekwentne i mniej odporne na manipulacje dziecka. Przeważnie taka jest matka, bo miłość matki jest bezwarunkowa. Ojciec natomiast jest bardziej skłonny kochać dziecko dlatego, że spełnia ono określone warunki, jest bardziej obiektywny w ocenie jego możliwości i w ocenie zachowań. Ojciec wprowadza w jego świat dynamizm, stawiając przed nim wyzwania, zmuszając do pokonywania problemów. Matka jest kwoką, która w swej bezwarunkowej miłości obawia się wypuścić dziecko spod skrzydeł.
Dziecko bardzo szybko nauczy się, jaką rolę odgrywa w rodzinie matka, a jaką ojciec i już od najmłodszych lat będzie wiedziało, na co może liczyć ze strony każdego z nich. I choćby rodzice jak najbardziej starali się trzymać wspólny front, ono i tak będzie znało ich mocne i słabe strony i z tej wiedzy nauczy się korzystać. Dobrze, jeśli rodzice zdają sobie z tego sprawę i przynajmniej próbują trzymać się tych samych zasad w wychowywaniu. Wyznaczanie przez matkę i ojca tych samych zasad i granic powoduje wzrost poczucia bezpieczeństwa u dziecka. Jednak nawet jeśli ono wie, że opinia rodziców w danej kwestii jest taka sama, i tak będzie się starało wywierać wpływ, wykorzystując posiadaną wiedzę na temat każdego z nich: wie, na co godzi się mama, co działa na tatę. Każde dziecko stara się manipulować rodzicami w miarę swoich możliwości i wiedzy o nich. Manipulacja nie jest dobrą cechą, a niezgodność rodziców w stosunku do zachowań dziecka, kar, nagród czy jakichkolwiek ocen otwiera dziecku drogę do wzmocnienia manipulacji. Kłótnie przy dziecku na temat jego zachowań zaburzają poczucie bezpieczeństwa. No bo jeśli rodzice mają różne zdanie w konkretnej kwestii, to w końcu co jest dobre, a co złe? Co powinienem, a czego mi nie wolno?
-
Proboszcz z Winnicy rozlicza się z każdego grosza. „Koszyka do ręki nikomu nie włoży na siłę”
-
Zagadka dzietności w Europie. Wszędzie spada. O powody pytamy demografów z Francji, Węgier i Polski
-
Nawrocki wetuje wielką reformę oświaty. Co to w praktyce oznacza dla szkół?
-
Jelenia Góra i hejt na ukraińskie dzieci. Rosyjska propaganda szybko kreuje silne trendy
-
Szał na świetlne iluminacje i wystawy. Efekt pandemii? Już wcześniej coś wisiało w powietrzu
Najczęściej czytane w sekcji Społeczeństwo
Czytaj także
13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej
Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.
Tradwife wraca. To więcej niż wybór stylu życia z przeszłości. „Trudno tu nie widzieć hipokryzji”
Ruch tradwife to nie tylko kontrowersyjny powrót do roli kobiety wyłącznie jako żony i matki, ubranej w skromne sukienki retro i fartuszki. Pastelowe influencerki tworzą sielankową przestrzeń do propagowania radykalnych, ultrakonserwatywnych ideologii. A przy okazji zarabiają. Często lepiej niż ich mężowie.
Bez recept i dilerów. Polacy przyjmują sterydy anaboliczne jak cukierki. „Test” ma wzięcie
Sterydy anaboliczne Polacy serwują sobie jak cukierki. Na sexy wygląd, lepszą wydolność, wydajność w pracy i dobry humor. Nie trzeba ani recept, ani nawet dilerów. Polska trafiła na pierwsze miejsce w Unii, jeśli chodzi o skalę nielegalnego wytwarzania substancji zabronionych.
12 najlepszych zagranicznych książek roku według „Polityki”. Zadziorne, dzikie, poetyckie
Autorskie podsumowanie 2025 r.
Cztery polityczne lekcje 2025 r. To był rollercoaster, a następne starcia będą jeszcze gwałtowniejsze
Mijający rok rozpoczął się dla obozu demokratycznego od wielkich nadziei, potem nadeszła dotkliwa wyborcza trauma, a po niej powolne podnoszenie się z politycznych gruzów. Ale też sporo przez te 12 miesięcy nauczyliśmy się na przyszłość.
Pomówmy o telefobii. Dlaczego młodzi tak nie lubią dzwonić? Problem widać gołym okiem
Chociaż młodzi niemal rodzą się ze smartfonem w ręku, zwykła rozmowa telefoniczna coraz częściej budzi w nich niechęć czy wręcz lęk.
Scarlett Johansson dla „Polityki”: Bardzo rzadko wpada mi w ręce tekst taki jak ten
Z perspektywy 40-letniej aktorki bycie ikoną seksu wydaje mi się już dość zabawną przeszłością – mówi Scarlett Johansson, amerykańska aktorka, debiutująca „Eleanor Wspaniałą” w roli reżyserki filmowej.
Ziobrowie na wygnaniu. Jak sobie poradzą? „Trafiło ich. Ale mają plan B, już trwają zabiegi”
Zbigniew Ziobro wciąż nie wraca do Polski. Jaka przyszłość czeka byłego ministra sprawiedliwości i jego żonę Patrycję – do niedawna najbardziej wpływową parę polskiej polityki?
Polska jest egzorcystyczną potęgą. Jak się wypędza szatana? To seanse przemocy, „chory proceder”
Mamy w kraju 120 aktywnych egzorcystów. Jak wygląda wypędzanie szatana i co podczas obrzędów przeżywają osoby egzorcyzmowane, opowiada Szymon Piegza, autor książki „Mieli nas za opętanych”.
Jak działał mózg nazisty? Psychiatrzy byli bezradni, doszli do niepokojących wniosków
Hollywoodzki film „Norymberga”, który właśnie wchodzi na ekrany polskich kin, śledzi relacje między nazistami i badającymi ich psychiatrami. Lekarze chcieli odkryć naturę zła.
Dudowie uczą się codzienności. Intratna propozycja nie przyszła, pomysłu na siebie brak
Andrzej Duda jest już zainteresowany tylko kasą i dlatego stał się lobbystą – mówią jego znajomi. Państwo nie ma pomysłu na byłych prezydentów, a ich własne pomysły bywają zadziwiające.