Piotr Kaszubski, kiedyś „najmłodszy polski milioner”, wygrał z Polską przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Przesiedział w areszcie prawie trzy lata. Teraz żąda wielomilionowego odszkodowania za zmarnowany biznes.
Konflikt o „IRA” skłonił niektórych publicystów do prognoz o wręcz załamującej się jedności transatlantyckiej, co w Brukseli uchodzi za grubą przesadę. Jednak wielkie protekcjonistyczne dotacje w USA, połączone z o wiele niższymi cenami energii, dadzą Amerykanom dużą przewagę konkurencyjną.
Black Friday to w tym roku trudna pogoń za nielicznymi okazjami, podczas której łatwo wpaść w pułapkę fałszywych promocji. Niestety, nieuczciwe sklepy wciąż mogą czuć się bezkarnie, bo rząd spóźnia się z ustawą chroniącą klientów.
To pierwszy polski Black Friday w czasach takiej drożyzny. Do zakupów zachęcają nie tylko mniej lub bardziej atrakcyjne promocje, ale także płatności odroczone. Te jednak mogą okazać się pułapką.
Sklepy w centrach handlowych, galerie sztuki i muzea będą otwarte od 1 lutego. Pozostałe restrykcje tzw. etapu odpowiedzialności zostają utrzymane co najmniej do 14 lutego – ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski.
Zwolennicy handlu w niedzielę odnieśli jedno małe zwycięstwo. Ale przeciwnicy nie składają broni. Szykuje się długa wojna, na żaden sensowny kompromis nie ma co liczyć.
Centra handlowe cieszą się, bo zarobią na przedświątecznym szale konsumpcyjnym. Za to katastrofa czeka miejscowości górskie, gdyż zdaniem rządu lepiej chodzić po sklepach, niż jeździć na nartach.
Pandemia dobiera się do naszych portfeli. Nastroje konsumentów i ocena osobistej sytuacji finansowej były w październiku najgorsze od lat, a w listopadzie są już fatalne.
Wciąż zamknięte sklepy meblowe to dowód słabości Jarosława Gowina, który niby jest wicepremierem i superministrem, a w praktyce nikt w rządzie nie zwraca na niego większej uwagi.
Nie ma już ognisk zakażeń. Tam, gdzie gęstość zaludnienia jest największa, koronawirus rozprzestrzenia się najgwałtowniej. Dlatego siedzenie w domu ma sens.