Centra handlowe mają ożyć w poniedziałek, ale nie wszystkie sklepy zostaną ponownie otwarte. Część najemców wypowiada umowy. Chce wytargować zniżki w czynszach czy nie ma złudzeń co do przyszłości?
Wizyty w sklepach spożywczych są bez wątpienia obarczone pewnym ryzykiem zdrowotnym. Równocześnie zapewniają miejsca pracy w handlu i produkcji żywności. Zakupy będą jeszcze trudniejsze niż dotąd.
Poświąteczne wyprzedaże, promocje, raty bez procentów. Świetne okazje dla prawie 20 proc. społeczeństwa mogą być drogą do depresji i samobójstwa. Do tego bowiem może doprowadzić zakupoholizm.
Dzięki nowym technologiom sklepy mogą już działać bez obsługi, a klientom do zakupów wystarczy smartfon z aplikacją. Nie wiadomo tylko, czy ta cyfrowa rewolucja poradzi sobie z analogowymi złodziejami.
– Niemca się nie oszuka, dokładnie pod słońce obejrzy słoik, czy nie pływa jakiś robak albo czy na nakrętce słoika nie ma rdzy – mówią handlarze.
Likwidowanie barier w handlu światowym nie służy ekologii. Przybywa więc przeciwników umowy, którą Unia negocjuje z krajami Mercosuru. Polska na niej raczej straci. A na pewno środowisko.
O kontrolę nad siecią handlową Spar toczy się bezwzględna wojna polsko-holendersko-południowoafrykańska. W tle jest sprawa przejęcia sklepów Piotr i Paweł. A także osobiste żale.
Umówili się, że przez pół roku będą kupować tylko to, co niezbędne. Zaczęli 1 kwietnia, skończyli 30 września. Dobrowolnie ograniczyli konsumpcję. Co to zmieniło w ich życiu?
Unijny sąd w pierwszej instancji zdecydował, że to polski rząd miał rację w sprawie podatku handlowego, który miał być pobierany od 2016 r. Kursy akcji sieci handlowych tąpnęły.