sądy
-
Archiwum Polityki
Obywatelu, broń się!
25.12.2004 -
Archiwum Polityki
Doczekać wyroku
Załatwienie czegokolwiek w polskim sądzie to droga przez mękę. Dlaczego tak się dzieje? Tłumaczenie środowiska sędziowskiego pozostaje od lat niezmienne: jest nas za mało. A może sędziowie powinni solidniej pracować?
18.12.2004 -
Archiwum Polityki
Zostaje tylko wściekłość i żal
100 tys. wyroków wydawanych co roku przez polskie sądy pozostaje na papierze. Zasądzonych odszkodowań, zwrotu długów i złodziejskich łupów nikt nie będzie nawet próbował egzekwować.
25.09.2004 -
Archiwum Polityki
Wyrok za długi
Niewiele czasu pozostało Sławomirowi Sikorze, pierwowzorowi bohatera filmu „Dług”, do końca przepustki. 7 października będzie musiał powrócić do więzienia. Przez pół roku chodził od drzwi do drzwi, starając się przekonać jak najwięcej ludzi, że wart jest darowania reszty kary.
18.09.2004 -
Archiwum Polityki
Dobry pan z teczką
W Polsce nie ma miejsc w więzieniach. Specjaliści twierdzą, że w wielu przypadkach można by stosować inne kary i nadzór kuratorów nad sprawcami. Ale kuratorzy są dziś równie obłożeni jak więzienia.
18.09.2004 -
Archiwum Polityki
Wysoki sądzie, boję się
Dla dziecka przesłuchanie w sądzie jest jak grzebanie w ranie. Polskie prawo daje możliwość, by mały świadek lub ofiara przestępstwa mógł zeznawać tylko raz. Jednak niedouczeni, bezduszni sędziowie często mu tego prawa odmawiają.
4.09.2004 -
Archiwum Polityki
Nachalnie niedotykalni
W teorii immunitet ma chronić niezawisłość parlamentarzystów i wysokich urzędników państwa. W praktyce często sprowadza się do karykatury – chroni ludzi i ich przyziemne występki. Po co w demokracji takie przywileje?
28.08.2004 -
Archiwum Polityki
Immunitet szkodzi!
21.08.2004 -
Archiwum Polityki
Wolność kontrolowana
Kara ograniczenia wolności powiązana z bezpłatną pracą na cele publiczne wydaje się najlepszym rozwiązaniem wobec przepełnienia więzień. Dlaczego sądy sięgają po nią tak rzadko?
14.08.2004 -
Archiwum Polityki
Ławy sejmowe, ławy sądowe
Lista przestępstw, o które oskarżani są dziś wybrańcy narodu, obejmuje większą część kodeksu karnego. Wyłudzenia, zniesławienia, łapownictwo, poplecznictwo, przestępstwa podatkowe, niespłacanie kredytów, jazda po pijanemu. Gdy posłowie przeskakują z ław sejmowych na ławę oskarżonych, zaufany adwokat jest jak dobrze skrojony garnitur. Staje się nieodzownym elementem wyposażenia.
10.07.2004