uchodźcy
-
Archiwum Polityki
Wszyscy nasi Ormianie
1,5 tys. ormiańskich imigrantów chce zalegalizować swój pobyt i osiąść na stałe w Polsce. Mają tu kościół, własne firmy, dzieci w polskich szkołach. Ze zdumieniem odkrywają, że mają godnych poprzedników. Choćby Juliusza Słowackiego – Ormianina przez matkę Salomeę, Ignacego Łukasiewicza, Teodora Axentowicza i innych.
7.02.2004 -
Archiwum Polityki
Nowy adres: Polska
Przez ponad cztery powojenne dekady największą grupę cudzoziemców w Polsce stanowili żołnierze Armii Czerwonej. Dzisiaj w jednym tygodniu granice Polski przekracza więcej obcokrajowców niż za Gomułki przez cały rok. Część z nich rozpływa się we mgle.
13.12.2003 -
Archiwum Polityki
Trole idą
Fakt, że Polska będzie posiadać prawie 1200 km granicy z państwami spoza Wspólnoty Europejskiej, wzbudzał popłoch w unijnych urzędnikach podczas negocjacji akcesyjnych. Przez nasz kraj wciąż przebiega kanał przemytu ludzi; Polska staje się też dla wielu krajem docelowym. Od września wchodzi w życie nowa ustawa imigracyjna. Ma zahamować nieprzerwany pochód troli – jak nazywają uchodźców ci, którzy przerzucają ich przez granice. Nasz reporter nawiązał kontakt z grupą przemytników.
2.08.2003 -
Archiwum Polityki
Szach szmat
W latach 90. na ekranach włoskich kin pojawił się film „Ballada o czyścicielach szyb”. W Polsce rozmawiano o nim głównie dlatego, że zagrała w nim córka premiera Buzka, Agata. Dla Włochów ten obraz przedstawiał stereotyp Polaka.
28.06.2003 -
Klasyki Polityki
Obozy uchodźców w Inguszetii. Wracajcie do piekła
Niemieckiemu dziennikarzowi Günterowi Wallraffowi, autorowi głośnych demaskatorskich reportaży, na lotnisku w Moskwie unieważniono wizę, gdy chciał odwiedzić czeczeńskie obozy w Inguszetii. Widziałam te obozy, więc domyślam się, dlaczego tak zrobiono.
1.02.2003 -
Archiwum Polityki
Wszystkich nie przyjmiemy
Rozmowa z ministrem spraw zagranicznych Australii Alexandrem Downerem
6.04.2002 -
Archiwum Polityki
Pokój na chwilę
Świat śledzi wojnę z terroryzmem, na Bałkany nie ma już czasu. Reporterzy wielkich światowych mediów przenieśli się do Afganistanu. W Brukseli, siedzibie NATO i Komisji Europejskiej, krąży powiedzenie: są dwie zasady dotyczące Bałkanów – pierwsza: nie mówimy o tym, druga: nie myślimy o tym. Ale odwrócenie oczu nie zmieni rzeczywistości. Południe Europy trawią nierozwiązane konflikty, ledwie przytłumione obecnością sił międzynarodowych. Mówiąc brutalnie, dziś chodzi o to, by Bałkany nie stały się europejską Palestyną, wiecznie jątrzącą raną, źródłem infekcji dla całego kontynentu.
8.12.2001 -
Archiwum Polityki
Sceny graniczne
27.10.2001 -
Archiwum Polityki
Sceny graniczne
W Pakistanie trzeba przyzwyczaić się do widoku broni. Policjanci i żołnierze pilnują lotnisk i hoteli, gdzie mieszkają cudzoziemcy. Strażnicy hotelowi lusterkiem na długim kiju sprawdzają podwozie samochodu; podróżni przechodzą przez drzwi z wykrywaczem metalu.
6.10.2001 -
Archiwum Polityki
Ludzie bez ziemi
Problem miał potrwać trzy lata. Tak sądzono przed 50 laty, gdy ONZ powołała urząd komisarza do spraw uchodźców. Wtedy chodziło o uciekinierów zza żelaznej kurtyny. Pół wieku później – tej rocznicy nie ma co świętować – urząd działa dalej, ma coraz mniej środków i coraz więcej roboty. Dramat afgańskich uchodźców z frachtowca „Tampa” przypomniał światu, że współczesne wędrówki ludów bynajmniej nie ustały z magiczną datą roku 2000.
15.09.2001