Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Żywi i umarli

Recenzja filmu: „Nić widmo”, reż. Paul Thomas Anderson

Daniel Day-Lewis na końcu wielkiej kariery i Vicky Krieps na jej progu. Daniel Day-Lewis na końcu wielkiej kariery i Vicky Krieps na jej progu. Laurie Sparham/Focus F / UIP
Zachwycająca, wnikliwa analiza potrzeby absolutnego kontrolowania swojego podejścia do ludzi i efektów swojej pracy.

Tytułowa nić widmo może być puklem włosów zmarłej matki, które wielki krawiec z Londynu z lat 50. Reynolds Woodcock zaszył na wysokości serca w podszewce swojej marynarki. Woodcock (Daniel Day-Lewis w ostatniej, jak zapowiedział, roli w karierze) znajduje pocieszenie w myśleniu, że umarli czuwają nad żywymi. A ponieważ film Paula Thomasa Andersona jest historią o duchach – takich jak z opowieści grozy M.R. Jamesa czy z filmów Alfreda Hitchcocka – jego matka, która przekazała mu umiejętność szycia, musi być zawsze przy nim.

Ciężko będzie więc Almie (równie dobra co Day-Lewis, choć dużo mniej znana Vicky Krieps) zająć miejsce ducha w sercu Woodcocka. Ponieważ jest tylko kelnerką zabraną z nadmorskiego pensjonatu, jedną z wymienianych co kilka miesięcy muz przetaczających się przez jego dom mody. Jednak Alma szybko odnajdzie się w materiałach o pięknych fakturach i kolorach, którymi zostaje otulona, pracując z Woodcockiem, dlatego zacznie szukać sposobu, by uzyskać nad nim większą kontrolę. Ich relacja nie stanie się jednak poważna i romantyczna, będzie zawierać raczej komiczne, a także bardzo dziwne elementy. Próba odwrócenia układu sił będzie oznaczała, że to żywi będą chcieli troskliwie czuwać nad prawie umierającymi.

„Nić widmo”, którą Anderson napisał, wyreżyserował i w której odpowiadał za zdjęcia, wydaje się filmem bardzo osobistym. Jest zachwycającą, wnikliwą analizą potrzeby absolutnego kontrolowania swojego podejścia do ludzi i efektów swojej pracy.

Nić widmo (Phantom Thread), reż. Paul Thomas Anderson, prod. USA 2017, 130 min

Polityka 8.2018 (3149) z dnia 20.02.2018; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Żywi i umarli"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną