Naukowcy badający ludzki sen wciąż dryfują raczej w sferach przypuszczeń niż twardej wiedzy. Trudno wyjaśnić już samo zjawisko – skąd właściwie biorą się sny? Dlaczego śnimy tak regularnie? I jak wytłumaczyć treść tych nocnych marzeń? Nie ma w tej sprawie jednomyślności. Przywykliśmy, że śnimy – a obserwacje dowodzą, że im rzadziej się nad tym zastanawiamy, tym mniej z tych snów zapamiętujemy. (A szkoda, bo mają one jednak pewną wartość poznawczą).
W snach widać wyraźnie zwłaszcza ślady minionego dnia (albo dalszej przeszłości). Widujemy w nich bliskich albo ledwie poznanych ludzi, odtwarzamy dawne zdarzenia albo przeżywamy te, które dopiero mają nadejść. Krótko mówiąc – w snach, czasem zupełnie absurdalnych, pojawiają się różne aspekty naszej codzienności. Nie musimy im nawet przypisywać istotnej roli – wracają zupełnie nieproszone. Czasem w formie koszmaru – część psychologów pociesza, że i z takich snów może dla nas wyniknąć coś dobrego (o czym pisaliśmy choćby tutaj).
Trudno wyjaśnić pochodzenie snu, jeszcze trudniej zrozumieć, dlaczego niektórym ludziom śni się to samo albo coś zbliżonego. Psycholog Ian Wallace przez 30 lat zawodowej praktyki zebrał od swoich pacjentów – bagatela – 150 tys. sennych opowieści. I okazało się, że zwłaszcza 9 snów było wspólnym doświadczeniem wielu z nich. Oto one – oraz próba ich interpretacji, jaką Wallace zdecydował się podjąć.
O czym zatem śnisz (i śnią inni)?
1. Że znalazłeś się w pustym pokoju. Co to oznacza? Wallace powiada, że rozmaite pomieszczenia odpowiadają różnym aspektom naszej osobowości. Odszukanie pustego pokoju miałoby zatem oznaczać, że coś w sobie odkryliśmy, dowiedzieliśmy się na swój temat czegoś nowego. Jak się zachować po przebudzeniu z takiego snu? Wallace radzi się sobie przyjrzeć. Może skrywamy jakiś talent? Może powinniśmy podjąć jakieś nowe wyzwanie?
2. Że prowadzisz auto – i że nie masz nad nim żadnej kontroli. Co to oznacza? Że być może również na jawie nie mamy nad czymś kontroli albo komplikujemy sobie drogę do obranego celu. Może nie dość mocno w siebie wierzymy. Jak się zachować po przebudzeniu? Psycholog radzi – wyluzować. Nieco sobie odpuścić (żeby nie przesadzić w drugą stronę i nie kontrolować wszystkiego do przesady). No i zaufać własnym instynktom. Samochód też prowadzi się przecież poniekąd automatycznie.
3. Że spadasz. Zdaniem Wallace’a oznacza to, że zbyt kurczowo trzymamy się pewnych spraw (albo osób). Przesadnie na czymś lub na kimś polegamy. Jak się zachować po przebudzeniu? Podobnie jak w przypadku samochodu – nieco odpuścić. Zamiast kontrolować sytuację i się podporządkowywać – pozwolić, żeby sprawy toczyły się swoim rytmem.
4. Że latasz. Co to oznacza? Że być może na jawie udało ci się rozwiązać jakiś kłopot (albo rozwiązał się sam). Że coś przestało cię ograniczać, blokować, więzić. Według Wallace’a to poczucie wolności jest bardzo cenne. Nawet jeśli tylko senne.
5. Że stawiasz się na egzaminie nieprzygotowany. O ile faktycznie nazajutrz nie musimy zdawać matury, zdaniem Wallace’a egzamin to zwykle metafora dowolnego testu. Jeśli śnimy o egzaminie, to znaczy, że poddajemy ocenie samych siebie – twierdzi psycholog. I zwykle jesteśmy wobec siebie krytyczni. Może przesadnie?
6. Że stoisz nago w miejscu publicznym. Ubranie nas w jakimś stopniu reprezentuje, coś wyraża. Nagość w snach tego typu sugeruje, że jest nam na jawie z czymś niewygodnie. Może czujemy się zanadto odsłonięci, skrępowani. Ktoś lub coś sprawia, że jest nam niekomfortowo. Wallace radzi na przekór, żeby czasem w codziennym życiu na te chwile obnażenia – duchowego! – sobie pozwolić. Otworzyć się na nowe wydarzenia i nowych ludzi.
7. Że nie możesz odszukać… toalety. Wallace wywodzi wprost – jakieś twoje potrzeby (raczej nie o te fizjologiczne chodzi) są niezaspokojone. Może koncentrujesz się za bardzo na tym, żeby zadowolić innych, zamiast zatroszczyć się o siebie?
8. Że… wypadają ci zęby. Zdaniem psychologa zęby symbolizują… pewność siebie. A raczej jakieś jej – nomen omen – ubytki. Wallace zaleca więc tradycyjnie, żeby się sobie przyjrzeć, a kolejne zdarzenia przyjąć jak wyzwania. Którym należy sprostać. Może twoje poczucie sprawczości ostatnio zawiodło?
9. Że ktoś cię goni, prześladuje. Być może w realnym życiu wciąż przed kimś (albo przed czymś) uciekasz. Unikasz konfrontacji. Nie warto czasem się zatrzymać – pyta Wallace – i rozważyć, czy aby na pewno postępujemy słusznie?
*
Jedno jest pewne – warto od czasu do czasu przeanalizować swoje sny. Nawet jeśli nieszczególnie się wierzy, że coś znaczą.