Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Lista grzechów Ziobry. Mocne stanowisko krakowskich sędziów

Krakowscy sędziowie wyliczają grzechy ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Krakowscy sędziowie wyliczają grzechy ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Sędziowie stwierdzają w uchwałach, że Andrzej Duda może stanąć przed Trybunałem Stanu, a także wyliczają zaniechania, których dopuścił się Zbigniewa Ziobro.

Sędziowie apelacji krakowskiej przyjęli dziewięć uchwał, w których ostro krytykują zmiany w sądownictwie. Prawie wszyscy z 70 sędziów zagłosowali za nimi. Zarzucają Andrzejowi Dudzie, że wręczył nominacje osobom wybranym do Sądu Najwyższego „w następstwie procedury wzbudzającej bardzo poważne wątpliwości konstytucyjne”. Duda nominował sędziów wbrew postanowieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu nominacji i mimo że w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej trwa postępowanie w tej sprawie. „Działanie Prezydenta RP, podejmowane wbrew Konstytucji RP, destabilizuje sytuację prawną i obniża zaufanie do sądów oraz wydawanych przez nie orzeczeń. Ponadto czyni realnym problem odpowiedzialności Prezydenta przed Trybunałem Stanu” – napisali sędziowie w uchwale.

Czytaj także: Będzie jeszcze gorzej w sądach

Sędziowie zażenowani zachowaniami prezes sądu

W kolejnej uchwale sędziowie krytykują poczynania Dagmary Pawełczyk-Woickiej, prezes Sądu Okręgowego w Krakowie. To koleżanka Zbigniewa Ziobry z lat szkolnych. Pawełczyk-Woicka przeniosła do innego wydziału sędziego Waldemara Żurka. Zrobiła to wbrew jego woli, a kiedy Żurek odwołał się do KRS i odmówił pracy w nowym wydziale, naskarżyła na niego do rzecznika dyscyplinarnego. Sędziowie w sporze popierają Żurka, byłego rzecznika dawnej – wtedy nieupolitycznionej – KRS.

Stwierdzają, że działania prezes sądu nie miały „podstaw merytorycznych”. Jej zachowanie jako członkini KRS określają żenującym, zwłaszcza te „polegające na konsultowaniu z Ministrem Sprawiedliwości w trakcie tajnego głosowania kandydatur do Sądu Najwyższego”.

Czytaj także: Zgubiłeś się? Sprawdź, gdzie jesteśmy w sporze o sądy

Zdaniem sędziów działania Pawełczyk-Woickiej świadczą o „braku kwalifikacji moralnych i merytorycznych do pełnienia funkcji zaufania publicznego, w tym również do wykonywania zawodu sędziego”.

Lista grzechów Ziobry

W ostatniej uchwale krakowscy sędziowie wyliczają grzechy ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, m.in.:

  • „trwające przez ponad dwa lata niewykopywanie przez Ministra Sprawiedliwości ustawowego obowiązku ogłaszania obwieszczeń o wolnych stanowiskach sędziowskich. (…) Skutkiem tego zaniechania jest znaczne zwiększenie obciążenia sędziów orzekających oraz wydłużenie czasu postępowań sądowych”
  • „wprowadzanie zmian ustawodawczych w zakresie funkcjonowania sądów sprzecznych z podstawowymi zasadami porządku konstytucyjnego”
  • „wprowadzanie zmian ustawodawczych dezorganizujących pracę sądów”
  • „formułowanie w przestrzeni publicznej nieprawdziwych i kierowanych złymi intencjami wypowiedzi dyskredytujących sędziów”
  • „odwoływanie ze stanowisk funkcyjnych, przed upływem ich kadencji i na podstawie dowolnych przesłanek, osób kompetentnych i niepowoływanie w ich miejsce następców bądź powoływanie osób bez wystarczających umiejętności merytorycznych”.

Zastraszanie krakowskiego środowiska sędziowskiego

Sędziowie w kolejnej uchwale odnieśli się do opisanej przez POLITYKĘ sprawy traktowania w areszcie byłego prezesa sądu apelacyjnego w Krakowie. „Jako niedopuszczalne marnowanie środków publicznych oceniamy przesłuchanie przez Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej około 100 sędziów Sądu Apelacyjnego i Sądu Okręgowego w Krakowie, co uważamy za retorsję z powodu podjęcia na zebraniach sędziów tych sądów uchwał potępiających poniżające i nieludzkie traktowanie sędziego Krzysztofa Sobierajskiego w Zakładzie Karnym w Rzeszowie”.

Działania Prokuratury, według sędziów, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, ale są motywowaną politycznie próbą zastraszenia krakowskiego środowiska sędziowskiego.

Sędziowie KRS powinni podać się do dymisji

Na zgromadzeniu sędziów w tajnym głosowania, na wniosek Forum Współpracy Sędziów, przeprowadzono ankietę dotyczącą oceny obecnej – politycznej – KRS.

Na pytanie „Czy uważa Pan/Pani, że aktualnie funkcjonująca Krajowa Rada Sądownictwa należycie wykonuje swoje zadania określone w art. 186 ust. 1 Konstytucji RP?” 63 sędziów odpowiedziało, że nie, a 11 uznało, że KRS wywiązuje się ze swoich konstytucyjnych obowiązków. Na pytanie o to, czy sędziowie członkowie KRS powinni podać się do dymisji, 65 sędziów odpowiedziało, że tak, a tylko 6 było przeciw.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama