Kraj

Co zmienią te wybory – zapraszamy na debatę Polityki Insight i tygodnika „Polityka”

Bochniarz, Janik, Łapiński i Piskorski odpowiedzą na pytania o wybory. Bochniarz, Janik, Łapiński i Piskorski odpowiedzą na pytania o wybory. Wojciech Leliński / Polityka
Bochniarz, Janik, Łapiński i Piskorski odpowiedzą na pytania o wybory. Jak ostatnie cztery lata i kampania zmieniły polską politykę? Co będzie się działo po głosowaniu? Dyskusja już w czwartek 10 października w redakcji tygodnika „Polityka”.

Już w piątek o północy zaczyna się cisza wyborcza. Dzień wcześniej zastanowimy się, jak cztery lata rządów PiS zmieniły polską politykę. Kto zyskał, kto stracił w kampanii? Kto i jak bardzo wygra wybory? Czy czeka nas rewolucja pokoleniowa w polityce?

Wyniki wyborów do Sejmu i Senatu 13 października mogą przekształcić polską scenę polityczną na lata. Zdaniem wielu obserwatorów to najważniejsze głosowanie w kraju od wyborów czerwcowych w 1989 r. Zgodnie z sondażami rządzący PiS utrzymuje przewagę nad opozycją, ale wciąż nie jest przesądzone, czy wystarczy to do utrzymania władzy. Konkurują z nim trzy komitety opozycyjne, które w wyborach europejskich szły razem, oraz skrajnie prawicowa Konfederacja.

Zapraszamy na debatę polityków, którzy pełnili istotne funkcje na polskiej scenie, już w czwartek 10 października o godz. 11 w redakcji tygodnika „Polityka” przy ul. Słupeckiej 6 w Warszawie (wejście „B”).

W dyskusji wezmą udział:

  • Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, b. minister przemysłu i handlu oraz kandydatka na prezydenta
  • Krzysztof Janik, b. minister spraw wewnętrznych, b. szef SLD
  • Krzysztof Łapiński, b. poseł PiS, b. rzecznik prezydenta
  • Paweł Piskorski, b. prezydent Warszawy, b. europoseł PO, przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego.
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Ranking najlepszych galerii według „Polityki”. Są spadki i wzloty. Korona zostaje w stolicy

W naszym publikowanym co dwa lata rankingu najlepszych muzeów i galerii sporo zmian. Są wzloty, ale jeszcze częściej gwałtowne pikowania.

Piotr Sarzyński
11.03.2025
Reklama