Dokument bez tytułu
Paszporty POLITYKI

Kuba Ziołek

Muzyka popularna 2013. Nominowany Kuba Ziołek

Kuba Ziołek Kuba Ziołek Leszek Zych / Polityka
Gitarzysta, kompozytor, producent. Współtwórca licznych projektów, m.in. Starej Rzeki, z którą nagrał „Cień chmury nad ukrytym polem”, album świetnie przyjęty nie tylko w Polsce.

Przede wszystkim gitarzysta, ale także kompozytor, producent muzyki, a niekiedy multi­instrumentalista obsługujący samplery i syntezatory. Ma 28 lat, urodził się, mieszka i pracuje w Bydgoszczy. Udziela się w wielu projektach, takich m.in. jak Stara Rzeka, Alameda Trio, Hokei, T’ien Lai, Ed Wood, Innercity Ensemble, Kapital. W 2013 r. ukazały się albumy „Cień chmury nad ukrytym polem” Starej Rzeki oraz płyty „Późne królestwo” Almeda Trio i „Da’at” T’ien Lai. Najważniejszy dla samego artysty, ale chyba też dla całej polskiej (i nie tylko polskiej – płyta zebrała entuzjastyczne recenzje za granicą) muzycznej sceny alternatywnej, wydaje się ten pierwszy.

Stara Rzeka to niewielka wioska nad Wdą, gdzie trzy lata temu Ziołek wpadł na pomysł nowej płyty. W rozmowie z Łukaszem Komłą z maja tego roku mówi o tym tak: „Nagromadziły się lektury, przemyślenia, doświadczenia muzyczne i pozamuzyczne… w samej Starej Rzece nie wydarzyło się nic inspirującego. Nie jest to specjalnie »magiczne« miejsce. Mała wioska położona w dolinie, przez którą przepływa Wda”.

Sama płyta dostarcza mnóstwa wrażeń. Niekiedy przypomina stare, silnie transowe, niby-orientalne improwizacje Osjana, innym razem słychać w niej echa dawniejszej i całkiem współczesnej psychodelii, a Bartek Chaciński na swoim blogu doszukał się nawet inspiracji metalowych. Słuchacz łatwo wpada w nastrój medytacyjny, ale równie łatwo może z owego nastroju wypaść, zaniepokojony jakąś tajemnicą, której nie da się zgłębić. Komentowano ten album jako dzieło inspirowane słowiańskim mistycyzmem, przeto w jakiś sposób zbliżone do folku czy mrocznego neofolku, ale na płycie pojawiają się też fragmenty poezji Friedricha Hölderlina, której nie sposób pożenić ani ze słowiańszczyzną, ani z jakkolwiek rozumianym folkiem. Jak to ujął w uzasadnieniu nominacji Piotr Lewandowski, Ziołek „zaciera granice pomiędzy tym, co umysłowe a duchowe, prymitywne a wysublimowane”. Jarek Szubrycht postuluje z kolei: „Warto mu dać Paszport choćby po to, by dorobek tego brodatego wizjonera z Bydgoszczy wreszcie porządnie ­usystematyzować”.

***

Oni nominowali:

Max Cegielski (Radio Roxy, TVP Kultura), Jacek Cieślak („Rzeczpospolita”), Rafał Księżyk („Playboy”), Piotr Lewandowski (PopUp Music), Robert Sankowski („Gazeta Wyborcza”), Jacek Skolimowski („Newsweek”), Jarek Szubrycht (T-Mobile Music), Agnieszka Szydłowska (Polskie Radio, Trójka), Kuba Wojewódzki (TVN), Zbigniew Zegler (Polskie Radio, Jedynka).

***

Ponadto zgłoszeni zostali:

Biff, Blindead, Robert Brylewski, Karolina Cicha, Coldair, Domowe Melodie, Jamal, Kamp!, Wojciech Kucharczyk, Iza i Łukasz Lach (L. Stadt), Anita Lipnicka, Maciek Max Łubieński, Mikromusic, Power of the Horns, Raphael Rogiński, Paweł Romańczuk (Małe Instrumenty), Semantik Punk, UL/KR, Uniqplan.

Polityka 49.2013 (2936) z dnia 03.12.2013; Paszporty 2013: Muzyka Popularna; s. 102
Oryginalny tytuł tekstu: "Kuba Ziołek"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną