Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Tego jeszcze nie było! PiS chce przekupić nauczycieli przed wyborami?

Autorytet nauczycieli był niszczony przez kolejne rządy, za PiS-u wręcz zdychamy z bezsilności i poczucia beznadziei. Autorytet nauczycieli był niszczony przez kolejne rządy, za PiS-u wręcz zdychamy z bezsilności i poczucia beznadziei. Andrzej Hulimka / Forum
PiS, który przez osiem lat rządów nie ustawał w upokarzaniu nauczycieli, zmienił taktykę i postanowił nas dopieścić. Zdecydował się sypnąć groszem i coś dać. To się nie mieści w nauczycielskich głowach, stąd zdziwienie i podejrzenie, że trzeba będzie za to drogo zapłacić.

Liderzy ZNP wielokrotnie podkreślali, że w Polsce po 1989 r. żadna władza nie rozpieszczała nauczycieli. Traktowano nas raczej jak zakałę społeczeństwa, które w kapitalistycznej rzeczywistości utraciło przywileje i wzięło się do ciężkiej pracy. Tylko my wciąż mamy wolne, a mimo to nieustannie narzekamy. „Niezadowolony jak nauczyciel” – to już stało się przysłowiowe.

Zachęcano nas do zmiany zawodu, skoro praca z uczniami tak nam się nie podoba. Szybko się dowiemy – zapewniano – że jeśli chodzi o czas pracy, tak dobrze jak w szkole nie ma nigdzie. W kraju zapanowało przekonanie, że kto krótko pracuje, ten mało też zarabia. Narzekanie nauczycieli zaczęło działać jak czerwona płachta na byka. Nie dawano nam wiary, że przecież nie tylko prowadzimy lekcje. A co niby robimy więcej, skoro dzieci masowo potrzebują korepetycji?

Co z belframi zrobić?

Nikt się nad nami nie litował. Raczej potępiał, krytykował. Nie zasłużyliśmy na żadne nagrody. Zwiędły kwiatek na koniec roku albo chuda czekolada to dla nas aż nadto. Co z belframi zrobić? Zacząć płacić i wymagać czy też zostawić, jak jest: udawać, że się wymaga, i udawać, że się płaci? Zdecydowano się wykańczać nas nieustannymi reformami oświaty, skomplikowanym systemem awansu zawodowego, straszyć ciągłymi kontrolami i komisją dyscyplinarną. Gwóźdź do trumny naszej profesji wbito pod pretekstem zdławienia strajku w 2019 r. i przeprowadzenia bezpiecznie uczniów przez egzaminy, które były wtedy zagrożone.

Autorytet nauczycieli był niszczony przez kolejne rządy, za PiS wręcz zdychamy z bezsilności i poczucia beznadziei.

Reklama