Książki

Mistrz piętrowej dygresji

Recenzja książki: Ludwik Stomma, "Stommowisko. O mojej rodzinie i o mnie"

materiały prasowe
Autobiografia własna, rodowa i środowiskowa.

To już dwaj ostatni, którzy tak zajmująco potrafią pisać o historii Polski. Oczywiście pierwszy to prof. Janusz Tazbir, ale tuż obok – Ludwik Stomma. Stomma przeplata narrację historyczną anegdotami, żartami, opowiastkami i dygresjami. Powinienem dodać: dygresjami od dygresji – takimi dygresjami piętrowymi, wielopoziomowymi. W ten właśnie sposób napisał też autobiografię własną i rodową, i środowiskową. Ludwik Stomma ma język niewyparzony: przyjemnie, wręcz jest to przywilej, znaleźć się w kręgu tych, których lubi (im we wszystkim pobłaża) – biada temu, kogo znielubi; potrafi półzdaniem, a nawet półsłóweczkiem pognębić adwersarza. Tu narracja ociera się o plotkarstwo. Czyż nie jest to najlepsza zachęta do lektury?

 

Ludwik Stomma, Stommowisko. O mojej rodzinie i o mnie, Wyd. ISKRY, Warszawa 2013, s. 300

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 50.2013 (2937) z dnia 10.12.2013; Afisz. Premiery; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Mistrz piętrowej dygresji"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną