Kultura
Mea pulpa
To był w minionym tygodniu temat dyżurny show-biznesu. Ewa Farna, cudowne dziecko Polski, Czech i Słowacji, zasiadła chwilowo na fotelu polskiego jurora „X Factor”. Potem okazało się, że to nieprawda. A kolejną chwilę potem, że znowu prawda, tylko nie cała. I tak programy szukające talentów objawiają swoje. To się chyba nazywa czeski błąd.
Kuba Wojewódzki
10.12.2013