Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Zdrowy naród

Recenzja spektaklu: „Mein Kampf”, reż. Jakub Skrzywanek

„Mein Kampf”, reż. Jakub Skrzywanek „Mein Kampf”, reż. Jakub Skrzywanek Tomasz Paczos / Fotonova
Inscenizacja „Mein Kampf” jest wierna tekstowi książki, w której Adolf Hitler wyłuszcza poglądy, które potem jako oficjalna ideologia III Rzeszy stały za II wojną światową i Holokaustem.

Twórcy wybrali fragmenty brzmiące w dzisiejszej Polsce (ale nie tylko u nas) znajomo i pytają, dokąd zmierzamy w 80. rocznicę wybuchu wojny. Groteskowo-farsowy wstęp jest ostrzeżeniem: schodzimy do kloaki. Tyrady o „zdrowym” antysemityzmie, niezdrowej nowoczesnej sztuce, rasie dobrej i złej wygłasza rodzina z klasy średniej przy niedzielnym obiedzie. Do którego łaskawym gestem zaprasza, upokarzając na wszelkie sposoby, emigranta. Krytyka demokracji i pochwała systemu wodzowskiego są wyśpiewywane na modłę operową przez aktorów z kartonowymi karykaturami współczesnych przywódców. Mądrości o budowie silnego białego narodu, z patriotycznym przykazem rozmnażania oraz kobietami jako „stroną pasywną”, aktorzy wygłaszają w przerwach między kolejnymi kopulacjami. Skuci łańcuchami, niczym w jakimś strasznym zoo czy cyrku. Hitler i jego idee bywały materiałem dla komedii, farsy, groteski. Spektakl z Powszechnego – wspaniale grany przez Klarę Bielawkę, Aleksandrę Bożek, Arkadiusza Brykalskiego, Mamadou Góo Bâ, Natalię Łągiewczyk i Oskara Stoczyńskiego – nie żartuje i nie bawi. On przeraża i smuci.

Adolf Hitler, Mein Kampf, reż. Jakub Skrzywanek, Teatr Powszechny w Warszawie

Polityka 14.2019 (3205) z dnia 02.04.2019; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Zdrowy naród"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Mamy wysyp dorosłych z diagnozami spektrum autyzmu. Co to mówi o nich i o świecie?

Przez ostatnich pięć lat diagnoz autyzmu w Polsce przybyło o 100 proc. Odczucie ulgi z czasem uruchamia się u niemal wszystkich, bo prawie u wszystkich diagnoza jest jak przełącznik z trybu chaosu na wyjaśnienie, porządek. A porządek w spektrum zazwyczaj się ceni.

Joanna Cieśla
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną