Tajne życie, jawny spór
Ryszard Kukliński pośmiertnie mianowany generałem. Spór się zaostrzy
Prezydent Andrzej Duda mianował pośmiertnie płk. Ryszarda Kuklińskiego generałem brygady. O decyzji tej poinformował na Twitterze szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski. Wniosek w sprawie złożyło Ministerstwo Obrony Narodowej już w lutym.
Antoni Macierewicz argumentował wówczas, że byłby to gest wdzięczności za działania („intensywne” i podejmowanie z narażeniem życia) na rzecz niepodległości Polski. Awans na stopień generalski miał być dowieść, jak szlachetne są postawy, „które formują nasz naród i formują naszą świadomość narodową”.
***
Poniższy tekst ukazał się w POLITYCE w lutym 2014 roku:
Spór wokół płk. Ryszarda Kuklińskiego toczy się już ponad 20 lat i najczęściej jest tylko pretekstem do wyrażania stanowiska wobec historii PRL.
Dyskusje o płk. Ryszardzie Kuklińskim dotyczą głównie stosunku do PRL i postaw zajmowanych w tamtych czasach: poczynając od służby dla systemu, poprzez różne formy dostosowania, aż po rozmaite sposoby walki z nim. Krytyczne opinie wobec pułkownika, wypowiedziane swego czasu przez Adama Michnika, a także Lecha Wałęsę, nadały temu sporowi jeszcze bardziej aktualny charakter.
Postać „pierwszego polskiego oficera w NATO” starały się wprowadzić na swoje sztandary – nie bez powodzenia – środowiska prawicowe. W takiej optyce współpraca z CIA staje się najbardziej prawomocnym sposobem walki z komunizmem, znacznie ważniejszym dla utorowania drogi do wolności niż działalność opozycji demokratycznej czy Solidarności, które w swoim głównym nurcie zawsze zmierzały do jakiejś formy kompromisu z rządzącymi, rozmów, paktowania.
W całym tym zgiełku na dalszy plan schodzi postać samego pułkownika, to, czego w rzeczywistości dokonał, jakie znaczenie miały jego działania i informacje przekazywane Amerykanom – dla Polski i przebiegu tzw.