Recenzja książki: Justyna Kopińska, „Współczesna wojna”
To nie jest, wbrew zapowiedziom na okładce, książka o wojnie w Ukrainie – dotyczy jej tylko pierwszy tekst.
To nie jest, wbrew zapowiedziom na okładce, książka o wojnie w Ukrainie – dotyczy jej tylko pierwszy tekst.
Za sprawą tej świetnej autobiografii mamy szansę poznać bliżej losy Ai Weiweia, chińskiego artysty i aktywisty walczącego o prawa człowieka, oraz jego rodziny.
Emilie Pine w swojej debiutanckiej powieści – przedtem wydała głośny zbiór esejów „O tym się nie mówi” – opisuje zaledwie i aż jeden dzień z życia swoich bohaterek.
Murek porusza wyobraźnię i zaprasza do rozmowy o ożywczej mocy dziewczyńskości.
Z kilku przydomków Krzysztofa Kozłowskiego ten tytułowy chyba najlepiej do niego pasuje.
Twórca „Kolekcjonera kości” nie wytraca tempa i nie wychodzi z formy.
Niemiecka pisarka Judith Schalansky powraca w „Spisie paru strat” do swojego ulubionego tematu, czyli zderzenia imaginacji z tym, co jest trudne do uchwycenia.
W najnowszym kryminale Ryszard Ćwirlej wypełnia lukę w swoim pisarskim dorobku, umieszczając akcję we wczesnych latach 90., za to ponownie w okolicach Poznania.
Ta niewielka książka wywołuje wiele emocji. Bo oto pisarka Katarzyna Michalczak opowiada o matce i synu z zespołem Aspergera. Czyli o sobie, a jej syn Radek włącza się w tę opowieść.
Betonowa dżungla pełna samotnych ludzi. Można odnieść wrażenie, że taki oto wizerunek Nowego Jorku kreśli Olivia Laing. Jakże daleki od tego zmitologizowanego.
Książka może być czytana już w Polsce, której pod pewnymi względami do Irlandii blisko. Szarpie sumieniem skutecznie.
Kataloński autor bestsellerowej powieści „Wyznaję” tym razem napisał rzecz, którą czyta się w dużym napięciu.
Zambra zadaje pytanie, kim jest tytułowy chilijski poeta, a może jest ich więcej?
Ta książka na pewno nie będzie stratą czasu, choć łatwą lekturą z pewnością nie jest.
To nie jest kryminał modnych dziś makabr, ale zabawa konwencjami.
Zupełnie inna autobiografia, błyskotliwy esej, powieść legenda, kapitalne przekłady. Książki, które pomagają zrozumieć. Autorskie podsumowanie roku w literaturze światowej.
Granice mogą dzielić, ale bywa, że łączą, gdy można je swobodnie przekraczać lub rozmawiać o wspólnej historii tych, którzy mieszkali i mieszkają po obu ich stronach. Mateusz Styrczula opowiada o takich granicach z autopsji.
Wyjątkowe zjawiska, zaczepne wiersze, powieści, które wyprzedziły swój czas, dojrzałe debiuty i piorunująco zabawne felietony. Autorskie podsumowanie roku w polskiej literaturze.
Kogo w Polsce ciekawią Niemcy, jakie są dzisiaj, może po ten niepękaty zbiór opowieści Jerzego Haszczyńskiego sięgnąć spokojnie.
Ta wybitna książka wyrosła z fascynacji zjawiskiem nawróceń religijnych niektórych bestialskich morderców i nazistowskich ludobójców.