Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Atak nożownika w centrum Paryża. Co wiemy do tej pory

Atak nożownika w Paryżu Atak nożownika w Paryżu GEOFFROY VAN DER HASSELT/AFP / Forum
Do ataku doszło w okolicy gmachu paryskiej Opery. Są ofiary śmiertelne i ranni.

Miejsce ataku

Do ataku przy ulicy Monsigny w rejonie Opery w Drugiej Dzielnicy doszło ok. godz. 21:00 w sobotę wieczorem. Stało się to w popularnym miejscu, pełnym restauracji, barów i teatrów, gdzie w sobotnie wieczory znajduje się sporo ludzi.

Co wiemy o napastniku

Napastnik śmiertelnie ugodził nożem jedną 29-letniego przechodnia, ranił kolejne cztery osoby, w tym dwie znajdują się w ciężkim stanie, choć ich życie nie jest zagrożone.

Według doniesień mediów, znajdujący się w chwili ataku ludzie próbowali chronić się w pobliskich restauracjach i kawiarniach.

Policja zastrzeliła próbowała obezwładnić nożownika paralizatorem, ale ostatecznie został zastrzelony.

Mężczyzna w chwili napaści nie miał przy sobie dokumentów, co utrudniło identyfikację. Był ubrany „cały na czarno”, miał dłuższe włosy i brodę. Jednak już w niedzielę było wiadomo, że napastnik był Rosjaninem, urodził się w 1997 roku Czeczeni, jego rodzice zostali zatrzymani.

Jak ujawniła policja, ataku dokonał Khamzat Azimov, francuskie obywatelstwo miał uzyskać w 2010 roku. Kilka miesięcy temu był przesłuchiwany przez policję ponieważ przyjaźnił się z mężczyzną, którego żona wyjechała do Syrii i znajdowała się na liście osób mogących stanowić zagrożenie. Sam napastnik nie był jednak wcześniej karany.

Państwo Islamskie bierze odpowiedzialność

Do sobotniego ataku przyznało się tzw. Państwo Islamskie, oświadczając, że atakujący w Paryżu był „żołnierzem” organizacji. Świadkowie zdarzenia, cytowani przez zagraniczne agencje, twierdzą, że nożownik krzyczał „Allahu Akbar” (Bóg jest wielki). Na razie nie jest jasne, czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako akt terrorystyczny.

Reakcja prezydenta

Prezydent Francji Emmanuel Macron napisał na Twitterze, że „Francja ponownie zapłaciła krwawą cenę, ale nigdy nie podda się wrogom wolności”.

Po wygranych przez siebie wyborach prezydenckich w zeszłym roku Macron ogłosił, że jednym z jego priorytetów polityki zagranicznej będzie walka z terroryzmem.

Ataki terrorystyczne we Francji

Francja w ostatnich trzech latach wiele razy była celem ataków terrorystycznych. Do najbardziej krwawego doszło 13 listopada 2015 roku w Paryżu, gdzie terroryści zaatakowali w kilku punktach miasta. Zginęło wówczas 130 osób. 14 lipca 2016 roku w Nicei zamachowiec potrącał ciężarówką spacerujących na promenadzie ludzi, co doprowadziło do śmierci 86 z nich.

Do ostatniego ataku terrorystycznego we Francji doszło 23 marca tego roku w Carcassonne i Trèbes, gdzie zginęły cztery osoby oraz sprawca.

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama