Łukaszenka w porozumieniu z USA uwolnił 123 więźniów politycznych. Nie ma wśród nich Andrzeja Poczobuta
Jak informuje telewizja Biełsat, decyzję o uwolnieniu więźniów poprzedziły negocjacje, które odbywały się w piątek i sobotę w Mińsku między Łukaszenką a specjalnym wysłannikiem USA ds. Białorusi Johnem Coalem. W wyniku rozmów Donald Trump zdjął sankcje z zakładów produkcji nawozów potasowych Biełaruśkalij. „Zgodnie z decyzją prezydenta Trumpa USA zdejmą sankcje z potasu. Myślę, że to bardzo dobry krok” – powiedział cytowany przez Biełsat amerykański dyplomata. Coal dodał też, że w miarę „normalizacji stosunków między dwoma państwami” USA będą zdejmować kolejne sankcje nałożone na Białoruś.
Zwolnienie więźniów politycznych odbyło się oficjalnie w wyniku „ułaskawienia” skazanych za „działalność szpiegowską, terrorystyczną i ekstremistyczną”.
Wśród osób, które odzyskały dziś wolność, jest Aleś Bialacki, laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 2022 r., wieloletni działacz opozycji wobec reżimu Łukaszenki i szef Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”, które m.in. dokumentowało policyjną przemoc podczas pacyfikowania masowych protestów przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich w 2020 r. W marcu 2023 r. Bialacki został skazany przez sąd w Mińsku na 10 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Uwolniona została też Maryja Kalesnikawa, jedna z najważniejszych białoruskich opozycjonistek. W 2020 r. była szefową sztabu kandydata na prezydenta Wiktara Babaryki (również został dziś zwolniony), a po jego aresztowaniu poparła kampanię Swiatłany Cichanouskiej. Po sfałszowaniu wyborów była jedną z najważniejszych liderek społecznego protestu. Skazano ją na 11 lat za „udział w spisku i próbę obalenia władz” i uwięziono w żeńskiej kolonii karnej nr 4 w Homlu. Jak podaje Biełsat, Kalesnikawa była całkowicie odizolowana od świata przez 18 miesięcy.
Poczobut nadal uwięziony
Wśród osób, które odzyskały wolność, jest również obywatel Polski Roman Gałuza. Niestety reżim Łukaszenki nie zdecydował się na uwolnienia Andrzeja Poczobuta, dziennikarza „Gazety Wyborczej” i działacza mniejszości polskiej na Białorusi, wieloletniego opozycjonisty i więźnia białoruskiej dyktatury. Poczobut odbywa wyrok w Nowopołocku, jednej z najcięższych kolonii karnych w Białorusi. Jak pisała w „Polityce” Jagienka Wilczak, jest karany dodatkowo, pozbawiony korespondencji, widzeń z rodziną i prawnikiem, a nawet opieki lekarskiej, mimo że stan jego zdrowia budzi wiele obaw.
Poczobut w październiku został laureatem Nagrody Parlamentu Europejskiego im. Sacharowa, która jest najważniejszym wyróżnieniem przyznawanym przez PE osobom zaangażowanym w walkę o prawa człowieka. 11 listopada prezydent Karol Nawrocki odznaczył go Orderem Orła Białego.
„Wraz z partnerami konsekwentnie działamy na rzecz uwolnienia Andrzeja Poczobuta. Cieszymy się, że wśród osób, które dziś odzyskują wolność, jest między innymi polski obywatel oraz Aleś Bialacki. To ważna i dobra wiadomość” – napisał w mediach społecznościowych rzecznik polskiego MSZ Maciej Wewiór.