Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

„Łagodniejszy” omikron, który zgotuje nam armagedon

O ile omikron zestawiony 1 do 1 z deltą jest łagodniejszy pod względem przebiegu klinicznego, o tyle nadrabia znacząco zwiększoną transmisyjnością. Wstępne analizy wskazują, że na wczesnym etapie infekcji, kiedy jeszcze wiele osób nawet nie wie, że w ich organizmie namnaża się koronawirus, zakaźność omikrona jest aż czterokrotnie wyższa niż w przypadku delty. O ile omikron zestawiony 1 do 1 z deltą jest łagodniejszy pod względem przebiegu klinicznego, o tyle nadrabia znacząco zwiększoną transmisyjnością. Wstępne analizy wskazują, że na wczesnym etapie infekcji, kiedy jeszcze wiele osób nawet nie wie, że w ich organizmie namnaża się koronawirus, zakaźność omikrona jest aż czterokrotnie wyższa niż w przypadku delty. Timon Studler / Unsplash
Tak, omikron jest łagodniejszym wariantem SARS-CoV-2, ale nie jest mniej groźny. Nie dopatrujmy się w nim nadziei, bo możemy się mocno przeliczyć – zwłaszcza w najbliższych tygodniach.

Wykryty w połowie listopada 2021 r. w Botswanie i RPA nowy wariant koronawirusa został w iście ekspresowym tempie wpisany przez Światową Organizację Zdrowia na listę „budzących obawy”. I bardzo dobrze, bo dzięki temu ruszył ogrom badań, które umożliwiły jego szybkie scharakteryzowanie. Wyniki analiz epidemiologicznych wskazują, że omikron jest faktycznie klinicznie łagodniejszą formą SARS-CoV-2.

Co to dokładnie oznacza? Otóż ryzyko hospitalizacji i zgonu wskutek zakażenia jest istotnie niższe w porównaniu do wariantu delta. Niedawne badania przeprowadzone w USA i obejmujące blisko 70 tys. osób wykazały, że zainfekowani omikronem trafią do szpitali o połowę rzadziej, o ok. 75 proc. mniejsze jest prawdopodobieństwo, że będą wymagać intensywnej terapii, a ryzyko, że umrą, było zredukowane aż o ok. 90 proc. Ponieważ na przebieg covid-19 wpływ ma bardzo wiele zmiennych, warto podkreślić, że powyższe wyniki uzyskano po kontroli takich parametrów jak wiek i płeć, występowanie chorób przewlekłych, przebycie zakażenia koronawirusem oraz status zaszczepienia.

Czytaj także: Omikron. Więcej zakażeń, mniej ciężko chorych?

Łagodniejszy, ale o wiele szybszy

Rezultaty te mogłyby napawać optymizmem. Wcześniejsze badania wskazywały, że ogólny odsetek zakażonych SARS-CoV-2, który wymaga hospitalizacji, wynosi ok.

Reklama