W pewnym sensie to oczywiste, że członkowie rodziny królewskiej nie potrzebują go do identyfikacji. Zdarzają się takie sytuacje, kiedy nazwisko, nawet im, wydaje się niezbędne. Mowa tu o szkole, studiach, służbie w wojsku. I tu pojawia się kilka możliwości, z których można skorzystać.
Ze względu na swoją pozycję Elżbieta II po objęciu tronu w 1952 r. oznajmiła, że jej dzieci i rodzina będą tytułowani i znani jako Dom i Rodzina Windsorów.
Jednak w 1960 r. wydała oświadczenie, w którym zapowiedziała, że jej dzieci i męscy potomkowie (w tym ich córki), którzy nie posiadają tytułu Jego/Jej Królewskiej Mości, będą prywatnie nosić nazwisko Mountbatten-Windsor (połączenie nazwisk królowej Elżbiety II oraz jej męża Filipa). Zrobiła tak np. córka Elżbiety II, księżna Anna, używając nazwiska do certyfikatu małżeńskiego w 1973 r.
To jednak nie wpłynęło na zmianę nazwy samej dynastii i brytyjska rodzina królewska w dalszym ciągu oficjalnie znana jest jako Dom i Rodzina Windsorów.
Niektórzy członkowie rodziny królewskiej używają jako nazwiska nazwy terytorium, nad którym panują. Przykładowo: książę William i książę Harry, służąc w armii, funkcjonowali jako William, książę Wallii (William Wales), i Harry, książę Walii (Harry Wales). A księżna Eugenia i księżna Beatrice występują jako Eugenia York i Beatrice York, od kiedy ich ojciec, książę Andrzej, jest księciem Yorku.
I jest jeszcze kilka innych wyjątków: dzieci księżnej Anny przejęły nazwisko od ojca – Phillips. A córka księcia Edwarda, najmłodszego syna Elżbiety II, hrabiego Wessex, noszą jedynie nazwisko Windsor, bez części Mountbatten.
Konkludując: brytyjska rodzina królewska ma do wyboru kilka nazwisk, pod którymi może występować. Posługując się najczęściej nazwiskiem Windsor, potomkowie królowej mogą też używać nazwiska Mountbatten-Windsor.