Rehabilitacja po covidzie. Objawy zaskoczyły lekarzy. Część pacjentów zaczyna od podstaw
KATARZYNA KACZOROWSKA: Jest pan szefem Działu Usprawniania Leczniczego w SP ZOZ Szpitalu Specjalistycznym MSWiA w Głuchołazach, zajmującego się m.in. rehabilitacją kardiologiczną i pulmonologiczną. Opracował pan z zespołem pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych w świecie programów rehabilitacji pocovidowej.
JAN SZCZEGIELNIAK: Zaczęliśmy już we wrześniu 2020 r. z pilotażowym programem Ministerstwa Zdrowia, który miał stać się podstawą modelu rehabilitacji chorych po przejściu covid-19. Program zakończyliśmy w grudniu 2022 r. rekomendacjami – pacjenci, u których występują różne objawy, bo ich spektrum naprawdę jest bardzo szerokie, mogą wymagać rehabilitacji zarówno ambulatoryjnej, jak i stacjonarnej, szpitalnej. Znaczenie ma tu dokładne rozpoznanie objawów i dobór odpowiedniego programu rehabilitacji.
Jakie to objawy?
U osób starszych oraz mężczyzn stwierdzaliśmy głównie dyskomfort oddechowy i problemy poznawcze, u pacjentów młodszych i u kobiet częściej występowały np. bóle głowy, brzucha, lęk, objawy depresji. Z ponad 60 głównych objawów najczęściej występowały zmęczenie, duszność i związane z tym ograniczenie możliwości wysiłkowych, ale także bóle stawów i mięśni, bóle w klatce piersiowej, trudności w oddychaniu, upośledzenie pamięci i koncentracji, zaburzenia równowagi i koordynacji. Ale trzeba też zaznaczyć, że u młodszych pacjentów po przejściu covid-19 często obserwowano występowanie udarów, postwirusowej niewydolności serca, zapalenia opon mózgowych, masywnego zwłóknienia płuc czy pocovidowego zespołu jelita drażliwego. Przyjmuje się, że trzykrotnie też wzrasta ryzyko wystąpienia takich chorób autoimmunologicznych jak reumatoidalne zapalenie stawów, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, celiakia, cukrzyca typu 1 czy łuszczyca.