Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Absolwentów studiów MBA w Collegium Humanum są setki. Powód? Cena. Dumpingowa

Collegium Humanum Collegium Humanum Wlodzimierz Wasyluk / Forum
Rektorzy byli i urzędujący, prorektorzy, urzędnicy wyższego i średniego szczebla, prezydenci i wiceprezydenci miast, radni. Co ich przyciągało do Collegium Humanum? Kiedy nie wiadomo, o co chodzi, może chodzić o pieniądze.

MBA w Szkole Głównej Handlowej kosztują 60 tys. zł. Te prowadzone przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie (również poza stolicą Małopolski) – 20 tys. zł. W Collegium Humanum kosztowały już tylko 9900 w jednorazowej wpłacie rocznej.

I to ta cena, co tu kryć, dumpingowa, była kluczowym kryterium – mówi jeden z dyrektorów wrocławskiego urzędu, który MBA zrobił na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, zapłacił za te studia z własnych pieniędzy, o dofinansowanie się nie starał, ale przyznaje, że rozumie kolegę, który wybrał CH właśnie ze względu na cenę. Choć dzisiaj trudno się dyplomem z takim szyldem chwalić. Raczej jest to pałka do okładania przeciwnika.

Collegium Humanum. Tu decydowała cena

We Wrocławiu Janusz Brożek, kandydat do rady miejskiej (KW Konfederacja, Polska Jest Jedna, Bezpartyjni), złożył do Sądu Okręgowego wniosek o wydanie orzeczenia w trybie wyborczym. Domaga się nakazania Jackowi Sutrykowi walczącemu o reelekcję opublikowania na stronie urzędu i platformie X dyplomu MBA uzyskanego w Collegium Humanum, potwierdzenia uczestnictwa w zajęciach (lista obecności, logowania itd.), zdania egzaminów semestralnych (jeśli takie były), uczestnictwa w egzaminie dyplomowym i poświadczenia dokonania przelewu.

Jacek Sutryk przelewu nie pokazał, ale „Polityka” od jednego z jego współpracowników nieoficjalnie dowiedziała się, że przelew był. Jednorazowy.

Reklama