Ekologia podbija najgłośniejsze bastiony motoryzacji. W przyszłym roku ruszą samochodowe mistrzostwa świata elektrycznej Formuły E. Prawdziwa Formuła 1 – w której ścigają się potwornie głośne i paliwożerne auta – trzyma kciuki za elektryczną i znacznie cichszą konkurencję, obie imprezy organizuje Międzynarodowa Federacja Samochodowa. Kształt elektrycznych bolidów będzie podobny do spalinowego pierwowzoru, ale kierowcy będą się ścigać nie na torach, lecz w centrach miast. Zgłosiły się same m.in. Rio de Janeiro, Pekin, Los Angeles, Londyn, Rzym i Miami na Florydzie. Sportowe samochody z napędem elektrycznym dla zwykłych użytkowników szos produkuje już kilkanaście firm, prasa najczęściej pisze o modelu Tesla Roadster. Jego kalifornijski wytwórca ogłasza, że auto przyśpiesza od startu do 100 km/godz. w 3,7 sek.