Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Prawicowy Twitter reaguje na zamach w Nicei

Twitter
„Przed nami kolejna fala dętej propagandy o potrzebie walki z islamofobią, o tolerancji i o zagrożeniu UE prawicowym nacjonalizmem. Rzyg rzyg” – pisze Rafał Ziemkiewicz.

Późnym wieczorem w czwartek, 14 lipca, w Nicei doszło do zamachu terrorystycznego. Sprawcą ataku był 31-latek, urodzony w Tunezji mieszkaniec północnej Nicei. Biała ciężarówka, którą kierował, przejechała 2 kilometry, zabijając ludzi. Zamachowiec strzelał do nich także z broni automatycznej. Zginęły co najmniej 84 osoby, ponad sto jest rannych, kilkanaście znajduje się w stanie krytycznym. Mieszkańcy i turyści świętowali właśnie rocznicę zburzenia Bastylii, na promenadzie des Anglais zorganizowano pokaz sztucznych ogni. Sądzili Żałoba narodowa potrwa od 16 do 18 lipca, stan wyjątkowy przedłużono o kolejne trzy miesiące.

Z mediów społecznościowych płyną głosy wsparcia i solidarności, ludzie spontanicznie proponują pomoc, szukają zaginionych, dzielą się informacjami. Drzwi do Nicei pozostają otwarte – ogłaszają na Twitterze, doklejając do wpisów hasztag #PortesOuvertesNice.

Zdarzenia z Nicei komentują też Polacy, w tym rzecz jasna dziennikarze. Autorzy sympatyzujący z prawicą wypowiadają się zresztą w osobliwym tonie:

Tymczasem wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki winą za zamach obarcza zwolenników multi-kulti. I każe przepraszać:

W odpowiedzi przeczytał między innymi: „Przepraszam za Polaków, którzy głosowali na PiS”.

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Pomówmy o telefobii. Dlaczego młodzi tak nie lubią dzwonić? Problem widać gołym okiem

Chociaż młodzi niemal rodzą się ze smartfonem w ręku, zwykła rozmowa telefoniczna coraz częściej budzi w nich niechęć czy wręcz lęk.

Joanna Podgórska
07.12.2025
Reklama