New.Assignment.net jest nie nastawioną na zyski amerykańską stroną internetową, której celem jest "zapoczątkowanie innowacji w dziennikarstwie". Założona w zeszłym miesiącu, wynosi dziennikarstwo obywatelskie na szczyty wiarygodności: doświadczeni dziennikarze są redaktorami tekstów przysyłanych przez ludzi. Jej założyciel, Jay Rosen, 50-letni profesor dziennikarstwa na Uniwersytecie Nowojorskim i piewcy dziennikarstwa obywatelskiego nazywali to "pro-am" - (profesjonalno-amatorskim) dziennikarstwem.
"Demokracja" i "otwarte źródło" są słowami kluczowymi definiującymi to nowe zjawisko. Jego pierwsze zadanie, "Assignment Zero" jest skoncentrowane na "czerpaniu z tłumu". projekt przyjął styl pracy wzorowany na Wikipedii: dossier jest umieszczane w Internecie z listą tematów i "zamówień" na teksty, z którymi każdy może pracować i za które jest odpowiedzialny, tak jak w internetowej encyklopedii. Profesjonaliści więc nawiązują dialog z "informatorami", dostarczając opinie i koordynując artykuły czy wywiady. Co ciekawe, ponad 700. Amerykanów przystąpiło do projektu, tworząc materiał o rzeczach, których "zwykłe media nie robią, nie mogą robić, nie zrobiłyby albo już popsuły". Wszystko to, bez skaz i ograniczeń czysto amatorskiego projektu.
Ogólnoświatowa współpraca
Europa doznała olśnienia po tym jak "zwykli" amerykanie wyciągnęli na światło dzienne, niczym najlepsi reporterzy śledczy, niezwykle historie. Na przykład, British Broadcasting Corporation (BBC) połączone z Cable News Network (CNN) i Associated Press (AP), postanowiły zaszczepić nieco amatorskiego wkładu w ich produkt.
W Ameryce amatorzy współpracują z profesjonalnymi dziennikarzami poprzez nową stronę internetową.
Reklama