Świat

Pożegnanie z królową i matką. Pierwsza mowa Karola III

Londyńczycy słuchają przemowy króla Karola III w pubie. Londyńczycy słuchają przemowy króla Karola III w pubie. Maja Smiejkowska / Reuters / Forum
Pierwsze dłuższe wystąpienie publiczne króla Karola III było pożegnaniem królowej Elżbiety II. Jako głowy państwa i jako matki, może przede wszystkim jako matki.

„To było życie dobrze przeżyte”, powiedział Karol. Większość wielomilionowej widowni oglądającej na całym świecie to krótkie orędzie nagrane dwie godziny przed emisją w mediach z pewnością zgodziła się ze słowami nowego monarchy.

Czytaj też: Widowiskowa monarchia brytyjska

Pożegnanie ponad podziałami

Nagranie odtworzone podczas nabożeństwa w londyńskiej katedrze św. Pawła oglądało tam 2 tys. uczestników, w tym wielu młodych ludzi. Nie było selekcji ani zaproszeń. Przyszedł, kto chciał, i mógł w ten sposób podziękować królowej za to, że była i wzorowo wypełniała swoje obowiązki. Stawili się także premier Liz Truss, która we wtorek zdążyła złożyć wizytę Elżbiecie w jej szkockiej rezydencji Balmoral jako nowa szefowa rządu, oraz lider laburzystowskiej opozycji, burmistrz Londynu i wielu innych dygnitarzy. Naród żegnał Elżbietę i witał Karola ponad podziałami politycznymi.

Nowy monarcha nie szczędził zmarłej królowej i matce ciepłych słów. Miał też ciepłe słowa dla własnej żyjącej rodziny. Oznajmił, że swego syna Williama mianował księciem Walii, czyli następcą tronu. Skupiony i wolny od egzaltacji Karol zręcznie połączył hołd z zapowiedzią, czego mogą się po jego panowaniu spodziewać obywatele Zjednoczonego Królestwa i innych niepodległych państw, które formalnie uznają go za ich głowę.

Czytaj też: Ile i jak zarabia monarchia brytyjska

Operacja „London Bridge”

Nie wchodził oczywiście w szczegóły, bo nie był to czas i miejsce na wygłaszanie jakiejś mowy tronowej. To nastąpi później. Ale powiedział jasno, że tak jak Elżbieta będzie królem wszystkich, chroniącym brytyjskie wartości, zasady konstytucyjne demokracji parlamentarnej, wielość kulturową i narodową Zjednoczonego Królestwa. Nim poszedł nagrać przemówienie, witał się z dziesiątkami ludzi czekających pod pałacem Buckingham. To wymowne, że swoją publiczną służbę zaczął w ten sposób.

Teraz Brytanię czeka długa i skomplikowana operacja „London Bridge”. Od wielu lat przygotowywano – w porozumieniu z dworem królewskim – rozpisany na dni, godziny, a nawet minuty plan uroczystości pogrzebowych i żałobnych królowej Elżbiety. Potrwają do ok. 19 września. Królowa spocznie w trumnie z dębiny angielskiej w kaplicy w zamku Windsor, obok swych rodziców, męża i siostry.

Czytaj też: Spokojna i poważna. Królowa dała Wielkiej Brytanii drugą epokę elżbietańską

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną