Gdy w sztabach Rosji, Niemiec i Austro-Węgier debatowano o przyszłych planach wojennych, to jedno tylko nie ulegało wątpliwości: główna scena w ich wspólnym militarnym teatrze była umieszczona na ziemiach polskich.
Odnotowujemy tu wydarzenia polityczne, militarne i o randze ustaleń międzypaństwowych, dotyczące odzyskania przez Polskę niepodległości i ustalenia jej granic.
W chwili wybuchu Wielkiej Wojny w 1914 r. Polska od blisko 120 lat nie istniała. Polacy żyli na ziemiach włączonych w wyniku zaborów do trzech ościennych monarchii.
Postawy Polaków wobec zaborców rozpinały się między serwilizmem i wynarodowieniem a insurekcyjnym zapałem niepodległościowym.
To był efekt zbiorowego wysiłku milionów Polaków. Ale największe zasługi położyli Józef Piłsudski (1867–1935) i Roman Dmowski (1864–1939), dwaj wielcy antagoniści z pokolenia niepokornych, którzy umieli się porozumieć w najważniejszym dla sprawy momencie.
Kto, oprócz Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego, najbardziej zasłużył się w dziele odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. (w porządku alfabetycznym)?
Politycznym wizjom odzyskania niepodległości towarzyszyły różnorodne koncepcje militarne. Najważniejsze wiązały się z osobą Józefa Piłsudskiego.
Jakie były postawy szeregowych Polaków w ostatnim okresie niewoli?
Przez ponad sto lat okupanci prowadzili różne polityki wobec Kościoła katolickiego i innych wyznań.
Śpiewano w Legionach: „I ni z tego, ni z owego, będzie Polska na pierwszego”. Piosenka nie precyzowała ani roku, ani nawet miesiąca, w którym ten akt sprawiedliwości dziejowej ma się dokonać. Historia wyznaczyła listopad 1918 r.
Jesienią 1918 r. na terenie przyszłej Polski do życia budziło się również wiele małych ojczyzn. Nie wszystkie jednak patrzyły na formujący się w Warszawie rząd z nadzieją.
Ferdynand Foch tak ocenił traktat wersalski: „To nie pokój, to zawieszenie broni na dwadzieścia lat”. Marszałek zmarł w 1929 r., więc nie przekonał się, jak genialnie przewidział przyszłość.
Terytorialny kształt odrodzonej Polski był rezultatem jej działań dyplomatycznych i militarnych. Ani przez chwilę politycy polscy nie osłabili w tych pierwszych latach niepodległości swej aktywności. Na wszystkich polach.
Walka o wschodnią granicę odrodzonej Polski to były jednoczesne zmagania z Rosją białą i czerwoną, z Litwinami i Ukraińcami, przy dwuznacznej postawie Niemiec i niejasnej Sprzymierzonych. Dlatego na wschodniej rubieży fakty dokonane znaczyły więcej niż dyplomacja.
Kiedy zbliżał się wybuch I wojny światowej, Polska nie istniała właściwie dla świata. Cała Europa respektowała istniejące granice.
Wśród koncepcji odrodzonej Rzeczpospolitej wyróżniały się dwie podstawowe: inkorporacyjna i federacyjna.
Ponad 120 lat Polacy w każdym z zaborów przeżywali inną historię. Dlatego też jednym z największych wyzwań, przed jakimi stanęła II Rzeczpospolita, było dokonanie ponownego zjednoczenia Polski, połączenia w jedną całość „trzech połówek”, jak to nazwał Stefan Żeromski.
Przykłady wyzwań, przed jakimi stanęła odrodzona Rzeczpospolita.
Zgoda ponad politycznymi podziałami trwała w Niepodległej tylko do wyborów w 1922 r.; odtąd nie dało się już porozumieć tak, żeby wszyscy Polacy, nie wspominając o niechcianych mniejszościach, czuli się w Polsce u siebie.
Już w pierwszych dniach niepodległości Polska dołączyła do stosunkowo nielicznej grupy państw europejskich, gdzie kobiety na równi z mężczyznami mogły uczestniczyć w życiu politycznym.
Kościół katolicki i inne wyznania po 1918 r.
Na dwadzieścia lat niepodległości przypadało najwyżej kilka (1926–29 i 1936–39) dobrej koniunktury. Z takimi okolicznościami zewnętrznymi przychodziło się mierzyć gospodarce Drugiej Rzeczpospolitej, a entuzjazm, związany z „radością z odzyskanego podwórka”, tylko częściowo łagodził sytuację.
Już w chwili powstania niepodległej Polski kwestia regulacji stosunków na wsi, przede wszystkim własności ziemi, budziła wielkie emocje.
Relatywnie biedne państwo starało się być aktywne w obszarze praw pracowniczych, opieki i ubezpieczeń społecznych.
Na starcie biedni, podzieleni historycznie, etnicznie, klasowo. pod koniec lat 30. byli już mieszkańcami kraju rozwijającego się, spojonego silną państwową ideologią, choć wciąż dopiero na dorobku i pełnego wewnętrznych napięć.
Podręczny przewodnik po miejscach i obiektach związanych z odrodzeniem wolnej Polski w 1918 r.