Recenzja książki: Piotr Paziński, „Rzeczywistość poprzecierana”
Czynność tkania u wielu pisarzy łączy się z pisaniem, do tego dochodzi prucie i zawęźlanie nitek i rozmaite przetarcia tkaniny, które w tej książce interesują autora najbardziej.
Czynność tkania u wielu pisarzy łączy się z pisaniem, do tego dochodzi prucie i zawęźlanie nitek i rozmaite przetarcia tkaniny, które w tej książce interesują autora najbardziej.
Jeśli kanoniczny Szwejk to szóstka, to ten wybór opowiastek zasługuje na mocną czwórkę.
Wszystko wskazuje na to, że ta rozmowa się Pilchowi przysłużyła.
Książka jest surowsza w języku, bardziej sprawozdawcza, ale może dlatego czasami przytłacza swoją prawdą.
Fabuła dąży do zbyt szybkiego rozwiązania, ale i tak Hornby’ego czyta się od początku do końca z niekłamaną przyjemnością.
Można czytać tę gwałtowną i chaotyczną powieść jako swoistą – pełną autoironii – refleksję Irvinga nad jego własnym pisarstwem.
Służba Witkacego w carskiej armii to jeden z najbardziej zagadkowych okresów w jego życiu.
U Bernharda ironia zyskuje wymiar tragiczny, a puenta tego niesłychanego opowiadania chwyta czytelnika za gardło.
Książka Łazarewicza to rzecz solidna – sprawnie opowiedziana, dobrze udokumentowana, zwięzła. Z tego ostatniego można autorowi uczynić zarzut, ale dzięki temu brak tu niepotrzebnych dłużyzn i powtórzeń.
Ta powieść, podobnie jak poprzednia książka, zbudowana jest ze scenek, obrazków i tworzy powieściowy sitcom, przystosowany dla czytelnika, który nie może skupić się na dłuższej narracji.
„Jakub śpi” jest jednym z najczulszych portretów rodziny we współczesnej literaturze.
Ta książka może być dobrym wprowadzeniem do świata najwybitniejszego współczesnego amerykańskiego prozaika.
„Grząskie piaski” są czymś w rodzaju pisarskiego testamentu Mankella.
Nowe książki pisarzy już popularnych. I dużo prozy do tej pory w Polsce nieznanej.
Nie 10, ale 12 pozycji – tak wiele dobrego wydarzyło się w literaturze w mijającym roku.
Catton już można zaliczyć do grona najbardziej obiecujących pisarzy młodego pokolenia.
Ciekawa wycieczkę i intelektualnąa przygoda, ukazująca świat hinduskich bogów w kontekście innych mitologii.
Szczególne połączenie perspektywy syntetycznej i drobin historii jest cenną zaletą tego albumu.
Ta świetnie czytająca się książka pióra autora, który za oceanem mieszka już 30 lat, jest rodzajem przyjemnie subiektywnego wtajemniczenia w fenomen Ameryki.
Emigranci opowiadają swoje historie przeżyte w Polsce.