Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Cięcia podstawy, nowa lista lektur. Czy szkole wymęczonej przez PiS to teraz potrzebne?

Ministra edukacji Barbara Nowacka Ministra edukacji Barbara Nowacka Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl
Natężenie emocji towarzyszących okrawaniu podstawy programowej pokazuje skalę pogorzeliska zostawionego w polskich szkołach przez rządy PiS. A spory o kanon lektur zasłaniają o wiele bardziej palące problemy.

W poniedziałek język polski, historia i WOS, we wtorek matematyka i fizyka, w środę nauki przyrodnicze. Taki był kalendarz spotkań online w ramach prekonsultacji zmian w podstawie programowej przygotowywanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Do wideorozmowy resort zaprosił nauczycieli, dyrektorów szkół i działaczy organizacji pozarządowych. Wcześniej – od 12 do 19 lutego – wszyscy zainteresowani mogli z wykorzystaniem specjalnego formularza przekazać do MEN swoje uwagi dotyczące opublikowanych propozycji zmian w podstawie, tak by po latach chaosu spotęgowanego przez „wizjonerskie” pisowskie manewry (przede wszystkim likwidację gimnazjów) przystosować treści do możliwości i potrzeb dzieci i młodzieży.

Z założenia zmiany mają obowiązywać przez dwa lata – od 1 września 2024 do 1 września 2026 r. Wtedy miałaby zacząć wchodzić w życie całościowa, nowa, kompleksowo przygotowana podstawa.

Rozbudowana podstawa nie weszła w życie

Po konsultacji z setkami nauczycieli na portalu Nauczyciele Matematyki prowadzonym przez ELITMAT przekazaliśmy do ministerstwa poprawki do proponowanych zmian. Do każdej odniosło się kilkaset głosów – opowiada Dariusz Kulma, matematyk, zdobywca tytułu Nauczyciel Roku 2008. Ekspert zastanawia się, czy taka praca ma sens. – Bardzo rozbudowana aktualna podstawa programowa tak naprawdę nigdy w pełni nie weszła w życie. Na egzaminach obowiązywały okrojone w związku z pandemią wymagania. W tym roku miały obowiązywać po raz ostatni. Przez najbliższe dwa–trzy lata, do czasu przygotowania pełnej nowej podstawy, można było nadal opierać się na nich, w pewnym stopniu je doprecyzować i uporządkować.

Reklama