Kariera Michała Matczaka ps. Mata toczy się, zaliczając kolejne imponujące punkty kontrolne od mocnego debiutu, singla „Patointeligencja”, który oprócz rekordowej liczby odsłon na YouTube wdarł się do dyskursu mieszczan (i podmieszczan). Zatrwożeni przedstawionymi w piosence realiami życia młodych uprzywilejowanych ludzi wrzucali linki do mediów społecznościowych. Kolejne sukcesy, odsłony i nagrody (Fryderyk za debiut i album hiphopowy), precyzyjny (i wulgarny) strzał we władzę w singlu „Patoreakcja”, który znowu zachwycił dorosłych; strategicznie zaplanowany gigantyczny koncert, wreszcie – współpraca reklamowa z siecią barów McDonald’s znacznie wykraczająca ponad standardowe umowy reklamowe.
McMata
Młodsi i starsi wokaliści przyzwyczaili już widzów do obecności w reklamach. Nie ma żadnych świętości – przebój o rozpalającej miłości („W stronę słońca” Eweliny Lisowskiej) bez problemu można było przerobić na wwiercający się w mózg hicior chwalący sklep z telewizorami; Dawid Podsiadło ze swoim małomiasteczkowym urokiem grał kredytobiorcę i wymachiwał biodegradowalną kartą kredytową; Doda firmowała lody, zanim zrobili to youtubowi idole z Ekipy, a Maryla Rodowicz zdobiła paczki krzepiącego cukru pudru zdjęciem, autografem i hasłem „właśnie to lubię” (nie wątpię!