Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Teatr

Cyfrowy Wyspiański

Recenzja spektaklu: "Akropolis", reż. Łukasz Twarkowski

Zbigniew W. Kaleta i Małgorzata Gałkowska w cyfrowym świecie. Zbigniew W. Kaleta i Małgorzata Gałkowska w cyfrowym świecie. Piotr Guzik / Forum
Design, kostiumy i projekcje wideo tworzą klimat rodem z „Odysei kosmicznej” i „Solaris”.

Wystawienie poetyckiego, symbolicznego i hermetycznego dramatu Wyspiańskiego to rodzaj mission impossible i to nie tylko dziś, gdy od jego napisania minęło 110 lat. Nie spieszyli się z przenoszeniem tej totalnej wizji cywilizacji śródziemnomorskiej współcześni poety, na pierwszą inscenizację trzeba było czekać dwie dekady, a i później „Akropolis” grywano rzadko i bez sukcesów (wyjątkiem była realizacja Jerzego Grotowskiego, który akcję z Katedry Wawelskiej przeniósł do obozu zagłady).

Spektakl Łukasza Twarkowskiego oparty jest na ciekawym pomyśle: zaczyna się od bratobójczego strzału biblijnego Ezawa w głowę Jakuba, kontekstem dla wizji Wyspiańskiego (snutych na łożu śmierci) stanie się umieranie mózgu, człowieka i – szerzej – ludzkości wraz ze stworzoną przez nią cywilizacją. Największym cmentarzem i sanktuarium przeszłości, odpowiednikiem Katedry, jest dziś internet, pamięć cywilizacji to megabajty na serwerach. Design, kostiumy i projekcje wideo tworzą klimat rodem z „Odysei kosmicznej” i „Solaris”. Po tym świecie-nieświecie przechadzają się zjawy/wspomnienia/awatary/programy. Odtwarzają, powtarzają w różnych wariantach przeszłość. Przyszłości nie mają. To pełna melancholii wizja zapętlonej, recyklingującej i archiwizującej współczesnej, ale napędzanej przeszłością, cywilizacji. I celny komentarz do niedawnej afery wokół Starego Teatru.

 

Akropolis według Stanisława Wyspiańskiego, reż. Łukasz Twarkowski, Stary Teatr w Krakowie

Polityka 50.2013 (2937) z dnia 10.12.2013; Afisz. Premiery; s. 97
Oryginalny tytuł tekstu: "Cyfrowy Wyspiański"
Więcej na ten temat

Oferta na pierwszy rok:

4 zł/tydzień

SUBSKRYBUJ
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Pięć dziwactw polskiej polityki. To dlatego czeka nas zapewne dreszczowiec dekady

Nasza krajowa polityka, choć wydaje się na co dzień zwyczajna i banalna, ma jednak swoje wyraziste cechy, może i dziwactwa – w skali europejskiej i nie tylko. Te znaki szczególnie mocno się ujawniają i będą wpływać na kluczowe wydarzenia, także na wybory 9 czerwca i prezydenckie. Oto kilka z takich osobliwości.

Mariusz Janicki
16.05.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną