Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Twój SUV: kaprys mieszczucha i „morderca klimatu”

2 lutego 2024 r. paryżanie zagłosowali za propozycją podniesienia opłat parkingowych dla SUV-ów w stolicy Francji w celu zmniejszenia emisji i zwiększenia bezpieczeństwa pieszych. 2 lutego 2024 r. paryżanie zagłosowali za propozycją podniesienia opłat parkingowych dla SUV-ów w stolicy Francji w celu zmniejszenia emisji i zwiększenia bezpieczeństwa pieszych. Benoit Tessier / Forum
Już blisko połowa samochodów osobowych sprzedawanych na świecie to modele typu SUV. To dla właścicieli przedmiot dumy i symbol statusu, dla aktywistów morderca klimatu. Europa ma z nimi coraz większy problem.

„W ciągu pierwszej godziny polscy klienci zarezerwowali 462 egz. nowej Toyoty Land Cruiser” – doniosła radośnie spółka Toyota Central Europe. – To kolejna wersja naszego kultowego modelu, cieszącego się od lat ogromną popularnością na całym świecie. Produkcja nie nadąża za popytem, dlatego każdy kraj otrzymuje przydział. Dla Polski pula wynosi w tym roku tysiąc sztuk i stąd ten pośpiech klientów – wyjaśnia Robert Mularczyk, menedżer PR w TCE. Land Criuser to auto terenowe produkowane przez Japończyków od wczesnych lat 50. Dawno zatraciło pionierski charakter świadczący o inspiracji amerykańskim Jeepem Willysem. Dziś to wielkie wypasione auto z górnej półki. Napęd 4x4, konstrukcja ramowa, wysoko osadzona kabina, duży prześwit, potężny silnik 2,8 l pozwalają – jak zapewnia producent – „dotrzeć tam, gdzie inni boją się zapuszczać”. A jednocześnie auto oferuje komfort luksusowej limuzyny. Za to połączenie terenowości z miejską wygodą trzeba jednak słono zapłacić. Ceny zaczynają się od 320 tys. zł.

Nie każdego na to stać, zresztą nie każdy marzy o podróży w dzikie ostępy. Z myślą o takich klientach powstały terenówki w wersji soft, czyli modele SUV. To skrót od angielskiej nazwy Sport Utility Vehicle, czyli auto sportowo-użytkowe. Nazwa myląca, bo to pojazd ani sportowy, ani użytkowy. Raczej do podróży po autostradzie niż po wertepach i dla zamożnego mieszczucha, a nie rolnika czy budowlańca.

Czytaj także: Chińczycy jadą! Od tych aut zaroi się zaraz w Europie. Nikt nie chce zadzierać z gigantami

Osobowa ciężarówka

Dziś modele klasy SUV mają w swojej ofercie niemal wszyscy producenci samochodów, od Rolls-Royce’a do Dacii.

Reklama