Kultura

Ameryka piękna i groźna. Największe hity American Film Festivalu

Kadr z filmu „Opcja perska” Kadr z filmu „Opcja perska” mat. pr.
Polecamy uwadze widzek i widzów tytuły mniej oczywiste, które w natłoku atrakcji łatwo przegapić – a szkoda byłoby ich nie zauważyć.

Wrocławska jesień tradycyjnie – już od 14 lat, więc chyba można mówić o tradycji! – na tydzień przybierze amerykańskie barwy. 7 listopada rusza kolejna edycja American Film Festivalu, a w Kinie Nowe Horyzonty zagoszczą zarówno głośne produkcje najważniejszych twórców kina niezależnego, jak i skromniejsze, co nie znaczy, że mniej warte uwagi filmy.

Do obejrzenia nowych dzieł Sofii Coppoli („Priscilla”), Pedra Almodóvara („Dziwne ścieżki życia” z Ethanem Hawkiem i Pedrem Pascalem w rolach głównych) czy Taiki Waititiego („Pierwszy gol”) nie trzeba chyba specjalnie nikogo namawiać. Podobnie do uczestniczenia w pokazach retrospektywy Roberta Altmana (to jej druga część po pokazywanych w ubiegłym roku portretach Ameryki, teraz w programie znalazły się filmy o kobietach, wśród nich „Dzień weselny”, „Prêt-à-Porter” i „Wróć, Jimmy Deanie”) czy wspaniałej producentki Adele Romanski, tegorocznej laureatki Indie Star Awara, odpowiedzialnej m.in. za „Moonlight” i „Aftersun”. Oczywiście każdy z tych filmów jest wart wizyty w kinie. My zaś polecamy uwadze widzek i widzów tytuły mniej oczywiste, które w natłoku atrakcji łatwo przegapić – a szkoda byłoby ich nie zauważyć.

Crookedfinger, reż. Jason Cortlund, Julia Halperin

Opowieści o żałobie, stracie, zadawnionych rodzinnych traumach kino często ubiera w gatunkowe szaty horroru. W tym przypadku elementy zaczerpnięte z filmu grozy nie służą tandetnym jumpscare’om, lecz powolnemu budowaniu napięcia i przejmującej atmosfery smutku. Historia Marii, która po tragicznej śmierci rodziców próbuje zrozumieć, co naprawdę wydarzyło się w jej rodzinie, a przy okazji ułożyć sobie relacje z dawno niewidzianym bratem, to horror – lecz zupełnie inny, niż przyzwyczaiło nas Hollywood. Film będzie dostępny także w edycji online festiwalu.

Fancy Dance, reż. Erica Tremblay

Amerykańskie kino wreszcie pozwala dojść do głosu rdzennym twórcom, którzy mogą pokazywać współczesne Stany – lecz również ich historię – z własnego punktu widzenia. „Fancy Dance”, fabularny debiut cenionej autorki dokumentów Eriki Tremblay, to opowieść o kobiecie wychowującej siostrzenicę, której matka zaginęła przed laty. Dramat psychologiczny i kino drogi w jednym, z fantastyczną Lily Gladstone (gwiazdą „Czasu krwawego księżyca” Martina Scorsese) w roli głównej. Film będzie dostępny także w edycji online.

Król Węgiel, reż. Elaine McMillion Sheldon

„Jeśli powiem coś złego na temat Króla, to tak, jakbym zdradziła swoich najbliższych”, mówi reżyserka i narratorka tego niezwykłego dokumentu, opisując historyczne, społeczne i kulturowe znaczenie węgla dla Appalachów. Tam czarny surowiec jest wszystkim: pracą, sensem istnienia, życiem i śmiercią. Elaine Sheldon, która wychowała się w jednym z wielu górniczych miasteczek regionu, należy do pokolenia, które zdaje sobie sprawę z tego, że czas węgla przeminął, a jego nadmierne wydobycie przybliża katastrofę całej planety. Jej dokument nie jest jednak interwencją, lecz niepozbawioną dystansu i krytyki próbą zrozumienia, co nadejdzie, gdy Król Węgiel przestanie rządzić Ameryką.

Maestra, reż. Maggie Contreras

Przebój festiwalu Tribeca: opowieść o organizowanym przez Filharmonię Paryską konkursie La Maestra, w którym mogą startować wyłącznie kobiety. Lecz wbrew przyzwyczajeniom walczące o miano najlepszej dyrygentki nie toczą ze sobą zaciętego boju. Raczej nawiązują więzy przyjaźni, dochodzi do porozumienia ponad podziałami, wynikającego ze świadomości, że ich wspólna walka jest zarazem wyzwaniem rzuconym patriarchatowi (kobiety stanowią zaledwie 3 proc. wszystkich dyrygentów). Świetny dokument o siostrzeństwie, wsparciu i przebijaniu szklanego sufitu. A na pierwszym planie: Anna Sułkowska-Migoń, laureatka Paszportu POLITYKI 2022.

Opcja perska, reż. Maryam Keshavarz

Młoda Iranka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych musi zmierzyć się z niejasną przeszłością swojej rodziny oraz pogodzić się z niechcianą ciążą. Ale zamiast schematycznych rozwiązań Maryam Keshavarz daje widowni popkulturową petardę, która nie mieści się w ramach widowiska gatunkowego. „Opcja perska” to melodramat przełamany burleską, kino społeczne swobodnie przechodzące w musical, opowieść o pokoleniowej sile kobiet, która toczy się w rytm przebojowej muzyki. Zasłużona nagroda publiczności na festiwalu Sundance.

Przeciw wszystkim wrogom, reż. Charlie Sadoff

To nie jest łatwy w odbiorze dokument. Charlie Sadoff przygląda się działalności skrajnie prawicowych amerykańskich bojówek, takich jak Three Percenters czy Proud Boys. Zastanawia się, jak daleko są w stanie posunąć się w obronie praw rzekomo nadanych im przez konstytucję. I dlaczego tak wielu weteranów marines wspiera działania ekstremistów, zamieniając lokalne milicje w sprawnie działające wojsko. Nienawiść staje się paliwem, na którym dziś jedzie połowa Ameryki, a to, co działo się na Kapitolu 6 stycznia 2021 r., jest tylko preludium do mrocznych czasów, które nadchodzą.

Retrospektywa Camille Billops i Jamesa Hatcha

Camille Billops była jedną z najważniejszych niezależnych reżyserek afroamerykańskiej diaspory. Choć karierę zaczynała jako artystka wizualna, skupiając się przede wszystkim na rzeźbie, pod wpływem męża Jamesa Hatcha zainteresowała się filmem. Realizowała bardzo intymne dokumenty, często przyglądając się życiu własnej rodziny, lecz doświadczenia jej bliskich są przecież wspólne dla wielu czarnych Amerykanów. Filmy Billops i Hatcha „nie mówią, jak powinno być, tylko pokazują, jak jest. Stawiają sprawy uczciwie, demaskują powszechny rasizm, także u kolorowych. Zarazem emanują ciepłem i wiarą w rozum, dzięki temu jest lepiej, niż się początkowo wydawało”, pisze kuratorka przeglądu Monika Talarczyk. W ramach retrospektywy będzie można obejrzeć sześć filmów, trzy z nich – „Butik KKK to nie żadne wsioki”, „Odnaleźć Christę” oraz „Sznur pereł” – będą także dostępne online.

Richland, reż. Irene Lusztig

Film Irene Lusztig warto obejrzeć jako swoisty dodatek do „Oppenheimera” Christophera Nolana. Tytułowe miasteczko stało się bowiem zapleczem Projektu Manhattan. Wykupiona przez amerykańską armię osada zmieniła się w liczące 25 tys. mieszkańców miasto, w którym mieszkali bliscy naukowców konstruujących bombę atomową. Jak w Richland żyje się dziś? Co sądzą o historii miasta ludzie, którzy jeszcze pamiętają czasy wojny, i ci, którzy urodzili się już w XXI w.? Czy można żyć w wiecznym cieniu bomby atomowej?

W oddali, reż. Monica Sorelle

Mała perła kina niezależnego: fabularna opowieść o gentryfikacji pozbawiona moralizatorstwa i pokazowego załamywania rąk nad odchodzącą w przeszłość lokalną społecznością. Zmierzch Little Haiti – dzielnicy Miami zamieszkanej przez pokolenia karaibskich imigrantów – widziany oczami Xaviera, pracownika firmy rozbiórkowej, który sam marzy o przeniesieniu się do bogatszego sąsiedztwa. Portret społeczności rysowany z czułością, empatią i humorem, a jednocześnie zapis nieuchronnie nadciągających zmian. Film będzie dostępny także w edycji online.

Z ostatniej chwili, reż. Heather Courtney, Princess A. Hairston, Chelsea Hernandez

Serwis internetowy The 19th* (nazwa odnosi się do 19. poprawki do konstytucji, przyznającej kobietom prawo do głosowania) powstał na samym początku 2020 r. jako alternatywa dla mediów, w których władzę dzierżą biali mężczyźni. The 19th* oddawał głos kobietom, mniejszościom etnicznym, grupom wykluczonym, próbując pokazać świat od nieco innej strony – choć nie mniej krytycznej – niż prasa i telewizja. Czy udało się stworzyć nowe źródło wiadomości? I czy projekty takie jak The 19th* są w stanie dokonać zmiany w sposobie, w jaki myślimy o politycznej rzeczywistości? Świetny dokument, w którym nadzieja i ambicja aktywistek zderzają się z kolejnymi problemami Ameryki: od pandemii po wzrost prawicowego ekstremizmu.

14. edycja American Film Festival odbędzie się we Wrocławiu 7–12 listopada. Część filmów będzie dostępna online (7–19 listopada). Szczegółowy program na stronie americanfilmfestival.pl.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Siostrom tlen! Pielęgniarki mają dość. Dla niektórych wielka podwyżka okazała się obniżką

Nabite w butelkę przez poprzedni rząd PiS i Suwerennej Polski czują się nie tylko pielęgniarki, ale także dyrektorzy szpitali. System publicznej ochrony zdrowia wali się nie tylko z braku pieniędzy, ale także z braku odpowiedzialności i wyobraźni.

Joanna Solska
11.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną