Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Orbán potulnieje, Węgry bliżej pieniędzy UE. A Polska?

Premier Węgier Viktor Orbán i premier Polski Mateusz Morawiecki Premier Węgier Viktor Orbán i premier Polski Mateusz Morawiecki Krystian Maj / Kancelaria Prezesa RM
W Brukseli o polskim KPO minister Szymon Szynkowski vel Sęk rozmawiał z komisarzem Didierem Reyndersem. Bez widocznych postępów.

Unijni ministrowie w Radzie UE zajęli się w piątek naruszeniami praworządności na Węgrzech w ramach postępowania z art. 7 traktatu UE. „Część państw dostrzega pewien postęp na Węgrzech. Inne miały wiele pytań, m.in. o wolność mediów” – relacjonował Mikulaš Bek, który prowadził obrady z ramienia czeskiej prezydencji.

Czytaj też: „Męczarnia”. Jak Bruksela radzi sobie z pisowską władzą

Węgry wprowadzają zmiany ekspresowo

„Węgierski parlament nieprzerwanie pracuje od końca września. I każdy wniosek, kolejne poprawki, tekst po tekście jest koordynowany ze służbami Komisji Europejskiej” – zapewniała węgierska minister sprawiedliwości Judit Varga, która jeszcze kilka miesięcy temu mówiła o suwerenności jej kraju i nierzetelnych zarzutach KE.

Węgry w przeciwieństwie do Polski nie mają zatwierdzonego KPO (co grozi przepadkiem 70 proc. pieniędzy, jeśli nie będzie ugody do końca grudnia), a ponadto wisi nad nimi wniosek Brukseli o zablokowanie (chodzi o procedurę „pieniądze za praworządność”) 7,5 mld euro funduszy, czyli koło jednej trzeciej całej ich koperty z polityki spójności w latach 2021–27.

Węgry wprowadzają teraz wymagane zmiany ekspresowo, by Bruksela jeszcze w listopadzie mogła dać zielone światło dla KPO, a jednocześnie pozytywną ocenę w sprawie umorzenia groźby z reguły „pieniądze za praworządność”. W kwestiach sądownictwa Budapeszt ma się zgodzić m.in. na wpisanie do „kamieni milowych” wzmocnienia uprawnień krajowej rady sądownictwa oraz reform zwiększających niezależność sądu najwyższego.

Podczas piątkowego wysłuchania w ramach art. 7 o zagrożenia praworządnościowe na Węgrzech pytali ministrowie z ok. 20 krajów; to siedem–osiem razy więcej, niż zwykle pyta Polskę w ramach tej samej procedury (reszta milczy). Okazało się, że objęcie rządów w Rzymie przez premier Giorgię Meloni nie uczyniło z Włoch – przynajmniej do tej pory – obrońców „nieliberalnej demokracji” na Węgrzech. A i nowy polski minister Szymon Szynkowski vel Sęk postawił na milczenie w sprawie Budapesztu, zresztą podobnie jak jego poprzednik Konrad Szymański.

Orbán się wywinie. Warszawa wciąż bez postępu

Zanosi się na to, że Budapeszt w grudniu wywinie się w sprawie „pieniędzy za praworządność” i uzyska zatwierdzenie KPO, choć z wypłatami dopiero po spełnieniu „kamieni milowych” dotyczących m.in. sądownictwa. – Tempo i skala ustępstw Orbána jest jednak imponująca – przekonują niektórzy z zachodnich dyplomatów.

Za to Węgry sygnalizują teraz swój sprzeciw wobec wspólnego planu pomocy dla Ukrainy wartego 18 mld euro w 2023 r., co w Brukseli jest interpretowane jako rewanż czy też szantaż związany z KPO i „pieniędzmi za praworządność”. – Szantaż ma swoje granice. Jeśli premier Węgier nie ustąpi, to na pewno znajdziemy prawny sposób, by wygenerować te 18 mld euro bez Budapesztu – przekonuje jeden z unijnych dyplomatów.

A co z Polską? W piątek w Brukseli o KPO minister Szymon Szynkowski vel Sęk rozmawiał z komisarzem Didierem Reyndersem. Bez widocznych postępów. „Czekamy na więcej szczegółów” – powiedział komisarz. Z kolei Szynkowski vel Sęk przekonywał, że wyjaśnianie polskich intencji w ustawach sądowych odnosi pewne efekty, choć ścieżka do kolejnych zmian w prawie „nie jest zamknięta”.

Czytaj też: Jak PiS dawał się rozgrywać Orbánowi

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną