Projekt ustawy wprowadzającej małżeństwa jednopłciowe Respect for Marriage („Szacunek dla małżeństwa”) przeszedł w środę przez kluczowe głosowanie w Senacie Stanów Zjednoczonych. Od 2015 r. małżeństwa jednopłciowe są w USA legalne, ale po wyroku Sądu Najwyższego obalającym rozstrzygnięcie Roe vs. Wade, które legalizowało dostęp do aborcji na poziomie całego kraju, sędzia Sądu Najwyższego Clarence Thomas zapowiedział, że w dalszej kolejności SCOTUS (Sąd Najwyższy) zajmie się właśnie dopuszczalnością małżeństw osób tej samej płci. Dziś prawo do małżeństw dla par nieheteronormatywnych popierają dwie trzecie Amerykanów. W kluczowym głosowaniu w Senacie do demokratów dołączyło 12 senatorów z Partii Republikańskiej. Zakłada się, że projekt powinien przejść cały proces legislacyjny do końca tego miesiąca.
Małżeństwa jednopłciowe. Wyścig z czasem trwa
Ustawa Respect for Marriage ma zastąpić wcześniejszą ustawę Defense of Marriage przyjętą za czasów administracji Billa Clintona. Ustawa ta stwierdzała, że żaden stan nie musi uznać legalności małżeństwa jednopłciowego, nawet jeśli chodzi o małżeństwo zawarte w innym stanie. W 2015 r. wyrok SN w sprawie Obergefell vs. Hodges uchylił ten zapis, wprowadzając uznanie małżeństw zawartych w dowolnym stanie na poziomie całej federacji. Właśnie ten wyrok miał na myśli sędzia Thomas – jako czekający w kolejce do obalenia. Wpisanie do legislacji na poziomie federalnym prawa do małżeństwa dla wszystkich (oprócz gwarancji dla par jednopłciowych ustawa wzmocni też prawa par wywodzących się z różnych grup etnicznych) ma w zamierzeniu zapobiec pogorszeniu