Dlaczego w obliczu przeciwności losu, problemów i życiowych dramatów jedni latami walczą, mimo wszystko prąc naprzód, a inni rozpadają się i załamują? Czy odporność psychiczna – albo prężność, bo raczej tego terminu używa fachowa psychologia – to wrodzona cecha, czy może umiejętność? Jak można ją wzmocnić lub wypracować? Co jest trudniejsze do zniesienia – jednorazowa trauma czy długotrwałe bombardowanie stresem umiarkowanego kalibru?
Nauka mówi, że w wielu przypadkach jednak to drugie. Dlatego w ostatnim czasie, po latach pandemii, wojny za wschodnią granicą i niepewności finansowej, tak wielu z nas przestaje sobie dawać radę. Ale badania potwierdzają, że jest też trochę prawdy w kontrowersyjnym powiedzeniu „co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Badacz i psychoterapeuta prof. Marcin Rzeszutek wyjaśnia te wszystkie kwestie w rozmowie z Joanną Cieślą.