‚‚Pierwsze, co pamiętam, to krew” – zaczyna swój monolog Neron: cesarz, despota, poeta, oszalały z zazdrości kochanek, a przy tym... strażak oskarżony o podpalenie krakowskiego domu towarowego. Wspomina młodość spędzoną w cieniu surowej matki, krwawe igrzyska, rządy, których przełomowym momentem okazał się wielki pożar Rzymu, ascetyczne życie w Polsce na początku XXI w. Spowiedź cezara to jednocześnie składane przed psychiatrką zeznanie mężczyzny, który wierzy, że jest Neronem, po dwóch tysiącleciach obsesyjnie szukającym śladów dawnej miłości. „Wróg” imponuje wysiłkiem, jaki pisarz musiał włożyć w dokumentację: Łukasz Orbitowski fenomenalnie odtwarza realia starożytności, splatając je ze współczesnością Polski chwilę po ustrojowej transformacji.
Łukasz Orbitowski, Wróg, Świat Książki, Warszawa 2024, s. 416