Pomocnik Historyczny

Powstanie chłopskie w 1907 r.

Zabity uczestnik buntu, 1907 r. Zabity uczestnik buntu, 1907 r. DP

Na początku XX w. Rumunia była krajem w pełni rolniczym, w którym byt 80 proc. ludności zależał od gospodarstw rolnych. Jeśli zaś chodzi o tzw. kwestię chłopską, to z przykrością trzeba stwierdzić, że Rumunia była w tym zakresie raczej zacofana. Większość chłopów miała po mniej niż pięć hektarów ziemi, duże zaś posiadłości ziemskie oddawane były najczęściej pod zarząd pośrednikom zwanym dzierżawcami. Zajmowali się tym Rumuni, ale również cudzoziemcy – np. w mołdawskiej części kraju uprawami zarządzali przeważnie Żydzi, na Wołoszczyźnie zaś Grecy i Bułgarzy.

Nasza opowieść zaczyna się we wsi Flămânzi w okręgu Botoșani na początku 1907 r. W posiadłości rodu Sturdzów, którego przodkowie byli hospodarami Mołdawii, o zarządzanie całością ziemskiego majątku rywalizowało dwóch dzierżawców – Moși Fischer i Berman Iuster. Dopóki konkurowali ze sobą, obaj przestrzegali złożonego przyrzeczenia obniżenia renty odrobkowej, do której świadczenia zobowiązani byli osiedleni w posiadłości chłopi. Potem jednak zwycięzca tej rywalizacji, Moși Fischer, zlekceważył obietnicę. W tej sytuacji w posiadłości 21 lutego 1907 r. wybuchł bunt chłopów. Ku powszechnemu zaskoczeniu zamieszki szybko rozszerzyły się na całą Mołdawię – bo problemy chłopów były wszędzie takie same.

Z początku władze zlekceważyły i tuszowały sprawę, sądząc, że niezadowolenie jest skierowane tylko przeciw żydowskim dzierżawcom. Jednak w połowie marca powstańcy zagrozili okupacją niektórych miast w Mołdawii, a w końcu miesiąca powstanie rozszerzyło się na Wołoszczyznę, gdzie okazały się bardziej gwałtowne niż w Mołdawii. Na południu kraju, skąd dzierżawcy greccy i bułgarscy wycofali się przez Dunaj do dzisiejszej Bułgarii, chłopscy powstańcy rozprawiali się przede wszystkim z rumuńskimi bojarami.

Pomocnik Historyczny „Dzieje Rumunów” (100227) z dnia 11.11.2024; Dzieje Rumunów; s. 34
Reklama